![]() |
|
Konfederacja - Wersja do druku +- Forum Ateista.pl (https://ateista.pl) +-- Dział: Tematy społeczne (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=4) +--- Dział: Polityka (https://ateista.pl/forumdisplay.php?fid=11) +--- Wątek: Konfederacja (/showthread.php?tid=14881) |
RE: Konfederacja - E.T. - 10.08.2023 Ayla Mustafa napisał(a): Milaśnym? Ano właśnie. I bez zdjęć z rekinami Memcen nie robi ani trochę sympatycznego wrażenia. To cwaniak, który prawdziwą twarz pokazuje, gdy się szczerzy śmiejąc z oponentów w trakcie dyskusji, gdy ma poczucie przewagi, opartej zwykle na perfidnej erystyce. Sofeicz napisał(a): To zatem mit, że katolicki fundamentalizm czy antyzachodnia retoryka są miłe elektoratowi Konfy. Dla dużej części są odstręczające - co zresztą tłumaczy, dlaczego obecnie ich politycy unikają tematów światopoglądowych i powtarzają jak mantrę slogany o niskich i prostych podatkach. Ano. Mój szwagier libertarianin na nich głosuje, chociaż zupełnie mu nie po drodze z ich obyczajowym zamordyzmem (który dostrzega). To jest jednak fenomen, że te proste i niskie podatki potrafią przyćmić np. Memcenowe marzenia o całkowitym zakazie aborcji. Albo o prawie do lania dzieci (które ma być bardzo wychowawcze, o czym Memcen gdzieś czytał, ale od marca nie przypomniał sobie gdzie). A szwagier ma trójkę dzieci, uwielbia dzieciaki i ręki by nie podniósł. Fenomen. zefciu napisał(a): Bo ja swój zachwyt korwinistyczny przeżywałem jakąś dekadę temu. Wyrosłem. Pamiętam np. Twoje obrony monarchizmu Korwina. A w pewnym momencie uderzyła mnie ta przemiana, której nie śledziłem w trakcie. Jak do niej doszło? A Memcenowe szuru-buru o wiejskiej babie od rąk ("Ręce, które leczą ręce") słyszeliście? https://twitter.com/gajewska_kinga/status/1688495283871567872?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1688495283871567872%7Ctwgr%5Edbeb9d1b71ee36d34c94e0c0a64845279cb6bef7%7Ctwcon%5Es1_&ref_url=https%3A%2F%2Faszdziennik.pl%2F149651dr-mentzen-tlumaczy-jak-dziala-medycyna-naturalna-wideo RE: Konfederacja - Socjopapa - 11.08.2023 E.T. napisał(a): Ano. Mój szwagier libertarianin na nich głosuje, chociaż zupełnie mu nie po drodze z ich obyczajowym zamordyzmem (który dostrzega). To jest jednak fenomen, że te proste i niskie podatki potrafią przyćmić np. Memcenowe marzenia o całkowitym zakazie aborcji. Albo o prawie do lania dzieci (które ma być bardzo wychowawcze, o czym Memcen gdzieś czytał, ale od marca nie przypomniał sobie gdzie). A szwagier ma trójkę dzieci, uwielbia dzieciaki i ręki by nie podniósł. Fenomen. Bo proste i niskie podatki są korzystne dla wszystkich (nawet dla Państwa) i nikt poza Konfederosją ich nie obiecuje, a postulaty bicia dzieci, całkowitego zakazu itd. są tak odjechane albo w praktyce łatwe do obejścia, że nikt nie traktuje ich poważnie. Osobiście wyleczyłem się z korwinizmów jak sam Król raczył był wypowiedzieć, że jest gotów wejść w sojusz z komuną pod postacią PiS, byle można było cenzurować gejów. Memcen chyba nigdy tak wprost się nie wypowiedział, ale jak się poskleja jego wypowiedzi do kupy to też wychodzi, że jego prawdziwy program to bić dzieci, żydów i lewaków, a nie żadne niskie i proste podatki. RE: Konfederacja - Sofeicz - 11.08.2023 Ciekawe, dlaczego liberalne podejście do podatków i gospodarki nie łączy się naturalnie z liberalnym podejściem do sfery obyczajowej i społecznej? Wydawałoby się, że to dwie strony tej samej monety, a z praktyki widać, że najwiękze libki gpospodarcze, to zazwyczaj największe konserwy obyczajowe (przynajmniej w gębie). I nie dotyczy to tylko Najjaśniejszej. Tacy amerykańscy republikanie, to modelowy przykład. RE: Konfederacja - zefciu - 11.08.2023 E.T. napisał(a): Pamiętam np. Twoje obrony monarchizmu Korwina. A w pewnym momencie uderzyła mnie ta przemiana, której nie śledziłem w trakcie. Jak do niej doszło?Stopniowo i pod różnymi wpływami. Twoim również. Zaczęło się chyba od pilastrowej krytyki korwinizmu, a potem poszło różnymi drogami. Duże znaczenie zrobiła na mnie publicystyka lewicowa, która chociaż nie uczyniła ze mnie lewicowca odrzucającego rynek, pozwoliła mi zdekonstuować pewne koncepcje, które korwinizm przyjmuje na wiarę. Opisałbym swoją pozycję polityczną jako lewe strzydło liberalizmu (co na polskim podwórku oznacza, że najbliżej moim poglądom jest Partia Razem). Sofeicz napisał(a): Ciekawe, dlaczego liberalne podejście do podatków i gospodarki nie łączy się naturalnie z liberalnym podejściem do sfery obyczajowej i społecznej?Dlatego, że przekonania na osi „hierarcha-równość” są u ludzi zwykle silniejsze, niż na osi „duża ingerencja państwa — mała ingerencja państwa”. Osoba, która wierzy, że ludzie z zasady dzielą się na lepszych i gorszych będzie oczekiwała od państwa, że odczepi się od najbogatszych (którzy zasłużyli na swoje stanowisko), a jednocześnie „coś zrobi” z tymi zboczeńcami zaburzającymi naturalny porządek rzeczy. Osoba, która zaś wierzy iż ludzie są z zasady równi — będzie oczekiwać redystrybucji bogactwa, a jednocześnie dania ludziom wolności. Oczywiście są od tej zasady wyjątki — ale postawa libertariańska (konsekwentnie likwidujemy wpływy państwa) i czołgowa (totalitaryzm w imię równości) zawsze będą ustępować postawie konserwatywnej i lewackiej. RE: Konfederacja - Iselin - 11.08.2023 zefciu napisał(a): Osoba, która zaś wierzy iż ludzie są z zasady równi — będzie oczekiwać redystrybucji bogactwa, a jednocześnie dania ludziom wolności.A kto niby tam chce dać ludziom wolność? Chyba nie lewica? Przecież są pierwsi do ustalania, kiedy możesz przejść na emeryturę, kto ma opiekować się dzieckiem i w jakim zakresie, czy można wyciąć drzewo w swoim ogrodzie, czy można nie zawrzeć z kimś umowy, jeśli się nie chce itp. W zasadzie większość ludzi lubi meblować życie innym.
RE: Konfederacja - zefciu - 11.08.2023 Iselin napisał(a): A kto niby tam chce dać ludziom wolność? Chyba nie lewica?Spojrzenie lewicowe różni się od liberalnego. Tam gdzie liberał reaguje przede wszystkim na ograniczenie swobody, lewak reaguje przede wszystkim na nierówność. W wielu sprawach zatem obie strony się zgodzą. Jeśli władza pierze pałą obywatela, to i libek i lewak zaprotestują (jeden, bo naruszono wolność tegoż obywatela; drugi, bo obywatel jest podporządkowywany klasie rządzącej). Liberał postrzega człowieka jako jednostkę, której indywidualna wolność jest dobrem nadrzędnym. Dlatego dla liberała nie jest żadnym problemem, że ktoś nie chce z kimś zawrzeć umowy. Spojrzenie lewicowe widzi w człowieku przedstawiciela jakiejś grupy. Lewak patrząc na człowieka, który nie chce z kimś zawrzeć umowy może dostrzec, że dana osoba np. przynależy do dyskryminowanej grupy i widzi w tej odmowie niesprawiedliwość. Libek generalnie postrzega człowieka jako istotę rozumną, która co co zasady kieruje się swoim interesem. Lewicowiec jest mniej optymistyczny co do natury człowieka i uwzględnia, że wady tej natury mogą szkodzić też innym. Ostatecznie jednak, dla zwolennika pisfederacji, nawet KO to jest „lewactwo”. RE: Konfederacja - Iselin - 11.08.2023 zefciu napisał(a): Spojrzenie lewicowe różni się od liberalnego. Tam gdzie liberał reaguje przede wszystkim na ograniczenie swobody, lewak reaguje przede wszystkim na nierówność. W wielu sprawach zatem obie strony się zgodzą. Jeśli władza pierze pałą obywatela, to i libek i lewak zaprotestują (jeden, bo naruszono wolność tegoż obywatela; drugi, bo obywatel jest podporządkowywany klasie rządzącej).Nie do końca. Lewica często nie zaprotestuje, jeśli akurat danego obywatela i grupy z której on pochodzi nie lubi. zefciu napisał(a): Libek generalnie postrzega człowieka jako istotę rozumną, która co co zasady kieruje się swoim interesem. Lewicowiec jest mniej optymistyczny co do natury człowieka i uwzględnia, że wady tej natury mogą szkodzić też innym.Coś w tym jest. Z tymi wadami natury ludzkiej to też sądzę, ale nazywam to mizantropią. RE: Konfederacja - lumberjack - 11.08.2023 zefciu napisał(a): Osoba, która zaś wierzy iż ludzie są z zasady równi — będzie oczekiwać redystrybucji bogactwa, a jednocześnie dania ludziom wolności. Bardzo ładnie to wszystko nazwałeś ale to tylko teoria. W praktyce mamy socjalistów/komunistów gospodarczych którzy "dają ludziom wolność" w sensie, że propagują liberalizm obyczajowy. Dążą np. do prawnego umożliwienia aborcji na życzenie. Jednocześnie w ramach socjalizmu rozdają ludziom socjal, na który muszą mieć kasę z podatków, które zwiększają, więc nakręcają inflację z powodu której socjal zaczyna nie starczać na to na co miał starczać, więc musi być podniesiony, a to oznacza znowu wyższe podatki i inflację i tak ad infinitum. Przy czym masa ludzi zaczyna się uzależniać od pomocy państwowej. Tym właśnie jest twoja redystrybucja bogactwa. Redystrybucją większej inflacji, podatków i drożyzny. Czy to jest "wolność" o którą nam chodzi? Ja na pewno nie chcę takiej wolności. Dalej, dla mnie wolność obyczajowa to coś pomiędzy konserwatyzmem i liberalizmem, bo np. jestem w stanie tolerować małżeństwa homo, które adoptowałyby dzieci, ale z kolei aborcja na życzenie to głupota, mentalny poziom rosji. Wolność to też dla mnie wolność słowa - taka, która pozwala na zaistnienie np. South Parku, Żywotu Briana itp. U nas zaś jest jakaś ochrona uczuć religijnych, a bardziej na zachód w ramach tolerancji i multi kulti mniejszości etniczne i seksualne są pod ochroną i też złego słowa powiedzieć o jakimś obesranym mahomecie czy tam allahu nie można, bo zaraz cały świat islamski się obraża a muslimskie snołflejki szturmują redakcję Charlie Hebdo. RE: Konfederacja - Iselin - 11.08.2023 Problem w tym, że całkowita wolność jest możliwa tylko w przypadku całkowitego oderwania się od społeczeństwa. Żyjąc w społeczności, wpływamy na innych poprzez bardzo wiele naszych działań, dlatego społeczność nigdy się nie zgodzi, żeby każdy robił, co chce. RE: Konfederacja - Gladiator - 12.08.2023 Osiris napisał Cytat:Gladiator napisał(a): Czyli dostrzegasz, że pod względem cynizmu nie różnią się od reszty, jedynie niskim poziomem. Znaczy kwestia techniczna do poprawy. Cytat:Mentzen powiedział w zasadzie wprost, że musi gadać o wyrzucaniu Żydów czy lgbt z Polski aby zdobyć więcej głosów. Znaczy to mniej więcej, że interesuje go elektorat o wąskich horyzontach myślowych, słabo wykształcony, bardzo podatny na teorie spiskowe i manipulacje, którego chce skusić niskimi podatkami. Jest to tak niewyszukany i ograniczony przekaz, że trudno wyobrazić sobie coś bardziej prostackiego. Raczej chcesz to tak widzieć. Właśnie wskazałeś na barierę wzrostu notowań opozycji, czyli pogardę dla innych wynikającą z wielowiekowego podziału naszego społeczeństwa na "Pany" i "chamy". Wziąłem tekst o wypowiedzi Mentzena z OKO z 2019 roku, precyzuje to tak. https://oko.press/program-konfederacji-zydzi-geje-aborcja 1. Sprzeciw względem roszczeń do mienia bezspadkowego. Za czasów Trumpa, kiedy padły te słowa naciski roszczeniowe osiągnęły apogeum. PiS się im oparł (albowiem jak wiemy twardym przyrodzeniem robiony jest), pomogła polityka proamerykańska i potrzeba dobrego sojusznika w tym miejscu świata. Przypomnę tu poprzedników którzy na gwizdek latali do Tel Avivu (2011) z posiedzeniem rządu i gotowi za uznanie, tudzież poklepanie po ramionach oddać tyle ile sobie życzą. Jest więc zrozumiała postawa Mentzena, który widząc sporą grupę sprzeciwu wobec zgody na płacić, płacić, chciał jak najbardziej uszczknąć Pisowi wyborców. [ciach — obrażanie ludzi, pisanie bredni dla idiotów, poważne i bezpodstawne oskarżenia, otrzymujesz ostrzeżenie] 3. Sprzeciw wobec aborcji. Na Konfe chce głosować więcej kobiet z target 18-39 lat, niż na lewicę tak dzielnie walczącą o aborcje, "prawa" itp (link dalej). Może po prostu myślą inaczej niż wmawiany stereotyp nakazuje. Może dziewczyna myśli tak. Skoro ten chłopak ma zasady, jest przeciwny aborcji, to znaczy z samego startu myśli inaczej o ojcostwie i co najważniejsze nie będzie obojętny wobec jej ciąży. Ci którzy popierają gromko aborcje zawsze będą mogli powiedzieć - usuń ciąże, masz do tego prawo, przecież chodziłem z tobą marsze kobiet wspierałem twoje prawa, nie dziw się więc teraz - wspieram twoje prawo. Na pewno jest podejście przynajmniej części kobiet. Oczywiście jak co do czego może być różnie, mówimy o pozycjach wyjściowych. 5. Sprzeciw wobec obecnej Unii Europejskiej. Demokracja polega na tym, że bierze się pod uwagę różne opcje. Unia była przewidziana jako ojczyzna ojczyzn, a zakres podległości wobec Brukseli ustalają podpisane traktaty. Totalitaryzm polega na łamaniu prawa, Bruksela nie stoi ponad prawem. Część społeczeństw to dostrzega i jak najbardziej demokracja daje narzędzia sprzeciwu wobec dyktatu. Trudno, aby wszystkie formacje polityczne mówiło to samo. Cytat:Sofeicz napisał(a):Dobre trafienie Osirisie, Najbardziej zaskakujące są dane dotyczące tego, kogo popierają młode Polki w wieku 18-39 lat. Konfederacja ma tutaj aż 18 proc. poparcia - więcej niż Lewica (17 proc.) - i ustępuje miejsca wyłącznie Koalicji Obywatelskiej (38 proc.). Tak więc Sofeiczu nie tylko samce, ale i samiczki w tym wieku widzą kompletną pustkę opozycji, zero programu. Wolą już Konfe od jałowego nawalania się dwóch plemion. Pozostaje jeszcze kwestia tzw zaskoczenia ilością młodszych niewiast wspierających Konfe. Nie mają programu dla kobiet i co....? Kłania się w pas ideologiczna psychologia i jest zaskoczony redaktorek. Cóż na korepetycje do Krula wysłać. Od wieki wieków wiadomo, że kobiety zawsze cenią mężczyzn niezależnych, silnych, a nie klepiących to samo co one i usiłujących się na tej bazie przypodobać, biologia. Najlepiej to widać na Lewicy, ale to już osobny temat. Inna sprawa, to słuszne uwagi o Konfie w stylu - nie dorastają politycznie nosem do stołu. To prawda, stąd rozsądne zapowiedzi nie wchodzenia w koalicje z ok 25% - 30% posłów mających doświadczenie parlamentarne. Takie wejście to konsumpcja Konfy na śniadanie przez doświadczone partie. Rzeczywiście muszą dorosnąć, muszą dać sobie czas. Jak będzie zobaczymy. RE: Konfederacja - Osiris - 12.08.2023 lumberjack napisał(a): Wolność to też dla mnie wolność słowa - taka, która pozwala na zaistnienie np. South Parku, Żywotu Briana itp. U nas zaś jest jakaś ochrona uczuć religijnych, a bardziej na zachód w ramach tolerancji i multi kulti mniejszości etniczne i seksualne są pod ochroną Pod ochroną to są zwierzęta w parkach narodowych. Mniejszości na pewno mają lepiej na zachodzie niż w Polsce ale ciągle np. transfobia jest dosyć widoczna. Cytat:i też złego słowa powiedzieć o jakimś obesranym mahomecie czy tam allahu nie można, bo zaraz cały świat islamski się obraża a muslimskie snołflejki szturmują redakcję Charlie Hebdo. Akurat w tym przypadku chodziło o obrazki a nie słowa, gdyż to te pierwsze powodują kociokwik wśród islamskich fundamentalistów. Krytyka islamu jest przecież wszechobecna i w mediach tradycyjnych i w internetach. Pytanie gdzie postawić granicę gdyż fakt, że takowa powinna istnieć, raczej nie ulega wątpliwości. Gladiator napisał(a): Czyli dostrzegasz, że pod względem cynizmu nie różnią się od reszty, jedynie niskim poziomem. Znaczy kwestia techniczna do poprawy.Zdecydowanie. Mam też techniczny sposób na załatwienie tego problemu - rozwiązanie samej Konfy. Cytat:Raczej chcesz to tak widzieć. Właśnie wskazałeś na barierę wzrostu notowań opozycji, czyli pogardę dla innych wynikającą z wielowiekowego podziału naszego społeczeństwa na "Pany" i "chamy".Takiego podziału w Polsce już nie ma. Natomiast pogardę dla idei promowanych przez Konfę odczuwam jak najbardziej. Cytat:Dobre trafienie Osirisie, Najbardziej zaskakujące są dane dotyczące tego, kogo popierają młode Polki w wieku 18-39 lat. Konfederacja ma tutaj aż 18 proc. poparcia - więcej niż Lewica (17 proc.) - i ustępuje miejsca wyłącznie Koalicji Obywatelskiej (38 proc.).To tylko tiktokowy marketing Mentzena nastawiony na młodociane mózgi, uzależnione od krótkich form przekazu. Nie da się też nie zauważyć jak przystojni są Bosak i Mentzen - normalnie marzenie każdej matki Polki. Cytat:Pozostaje jeszcze kwestia tzw zaskoczenia ilością młodszych niewiast wspierających Konfe. Nie mają programu dla kobiet i co....? Kłania się w pas ideologiczna psychologia i jest zaskoczony redaktorek. Cóż na korepetycje do Krula wysłać. Od wieki wieków wiadomo, że kobiety zawsze cenią mężczyzn niezależnych, silnych, a nie klepiących to samo co one i usiłujących się na tej bazie przypodobać, biologia. Najlepiej to widać na Lewicy, ale to już osobny temat.To mi zalatuje red-pillowym bełkotem. Cytat:Inna sprawa, to słuszne uwagi o Konfie w stylu - nie dorastają politycznie nosem do stołu. To prawda, stąd rozsądne zapowiedzi nie wchodzenia w koalicje z ok 25% - 30% posłów mających doświadczenie parlamentarne. Takie wejście to konsumpcja Konfy na śniadanie przez doświadczone partie. Rzeczywiście muszą dorosnąć, muszą dać sobie czas. Jak będzie zobaczymy.To nie jest główny problem Konfy. Podstawowym i kluczowym problemem jest to, że mamy do czynienia z partią z największym procentem oszołomstwa różnej maści na osobę, których chwilowo się trzyma za ścianą, żeby ludzie nie wytykali ich palcami. Czuję autentyczny, niepohamowany ruch wymiotny na myśl, że którekolwiek z tych indywiduuów będzie w jakimkolwiek wymiarze brało udział w rządzeniu krajem. RE: Konfederacja - zefciu - 12.08.2023 Iselin napisał(a): Nie do końca. Lewica często nie zaprotestuje, jeśli akurat danego obywatela i grupy z której on pochodzi nie lubi.No tak. Jeśli ktoś dostanie po ryju za to, że chciał dyskryminacji jakiejś grupy, to zwykle lewica nie stanie w jego obronie. Z tym, że takie osoby najczęściej nie dostają pałą po ryju, tylko np. odwołuje się im występy. lumberjack napisał(a): Jednocześnie w ramach socjalizmu rozdają ludziom socjal, na który muszą mieć kasę z podatków, które zwiększają, więc nakręcają inflację z powodu której socjal zaczyna nie starczać na to na co miał starczać, więc musi być podniesiony, a to oznacza znowu wyższe podatki i inflację i tak ad infinitum.Ale „rozdawanie socjalu” jest już obecnie nieuniknione, bo mamy ludzi, którzy do żadnej pracy się nie nadają, a na obecnym poziomie cywilizacyjnym nie godzimy się, by marli z głodu. Więc jakiś „socjal” da każdy polityk. Lewicowość, to jednak nie tylko „socjal”, ale też usługi publiczne, czy prawa pracownicze. Cytat:U nas zaś jest jakaś ochrona uczuć religijnych, a bardziej na zachód w ramach tolerancji i multi kulti mniejszości etniczne i seksualne są pod ochronąCzyli tutaj broni się ideologii panującej, a tutaj broni się dyskryminowanych mniejszości. Nie można mówić, że to jest jedno i to samo. RE: Konfederacja - Iselin - 12.08.2023 zefciu napisał(a): No tak. Jeśli ktoś dostanie po ryju za to, że chciał dyskryminacji jakiejś grupy, to zwykle lewica nie stanie w jego obronie.Napisałam wyraźnie "nie lubi". Nie dokonuj nadinterpretacji. RE: Konfederacja - zefciu - 13.08.2023 Iselin napisał(a): Napisałam wyraźnie "nie lubi". Nie dokonuj nadinterpretacji.No ale z czego może wynikać fakt, że lewica (nie jakiś pojedynczy lewicowiec, tylko lewica en masse) kogoś „nie lubi”? RE: Konfederacja - Sofeicz - 13.08.2023 Gladiator napisał(a): Tak więc Sofeiczu nie tylko samce, ale i samiczki w tym wieku widzą kompletną pustkę opozycji, zero programu. Pozwolę sobie się nie zgodzić i zaryzykuję mizoginistyczną tezę, że to są dziewczyny tych młodych, jurnych samców. A jak ich jurny samiec coś twierdzi, to musi być prawda, bez wdawania się w szczegóły. I tak pocieszające, że tylko co siódma samiczka z tego grona jest taka. RE: Konfederacja - Iselin - 13.08.2023 zefciu napisał(a): No ale z czego może wynikać fakt, że lewica (nie jakiś pojedynczy lewicowiec, tylko lewica en masse) kogoś „nie lubi”?Można być na przykład kibicem Legii, mieć prawicowe poglądy, pójść na Marsz Niepodległości (nie, nie po to, żeby komuś przywalić), być katolikiem. Niektórych nie lubi, niektórzy są jej obojętni. No chyba że do lewicy zaliczymy Bodnara, który w tym zakresie swoje obowiązki RPO wykonywał rzetelnie. Przy czym należy uściślić, że co mamy na myśli mówiąc "lewica". Teraz piszę o naszej współczesnej nowej lewicy typu Razem i różnego rodzaju aktywiści. Te środowiska dość daleko odeszły od reprezentowania grup, które tradycyjnie reprezentowała lewica. Reprezentują raczej elektorat wielkomiejski, stosunkowo młody, pracujący umysłowo, mający niewiele dzieci. Redystrybucja bogactwa jest wciąż obecna w ich narracji, ale główny punkt ciężkości to kwestie obyczajowe typu LGBT i aborcja. Przy czym często sami strasznie się kłócą o te kwestie, przez co stają się hermetyczni. Większość ludzi, którzy żyją z dala od środowisk uniwersyteckich i aktywistycznych nie mają pojęcia, o co w tym wszystkich chodzi i nie interesuje się takimi kwestiami, jak to, czy rzeczniczka Razem jest terfką. Z tego powodu zresztą tradycyjny elektorat lewicy w dawnym rozumieniu został podebrany przez PiS. To, o czym piszesz, pasuje raczej do takich postaci jak Ikonowicz. RE: Konfederacja - Ayla Mustafa - 13.08.2023 https://wykop.pl/artykul/6995105/katarzyna-szadkowska-z-listy-konfederacji-i-jej-dzialalnosc-w-internecie Fanka Grupy Wagnera jest wysoko, bo na trzecim miejscu, na liście Konfederacji do Sejmu. To są te całe "kobiety konfederacyjne"? RE: Konfederacja - Adam M. - 13.08.2023 Gladiator napisał(a): 5. Sprzeciw wobec obecnej Unii Europejskiej.Kompletna bzdura, od samego poczatku w dokumentach zalozycielskich Wspolnoty Wegla i Stali wpisane jest dazenie do federalizaacji panstw Europy Zachodniej, opisywalem to juz kiedys na Katoliku.pl Tylko jako panstwo federacyjne Europa ma szanse liczyc sie na swiecie jako sila gospodarcza i polityczna, male europejskie panstwa traca znaczenie z kazdym dniem co ladnie pokazuje ostatni kryzys w po francuskim Mali czy Nigrze. RE: Konfederacja - Fanuel - 13.08.2023 Iselin napisał(a): Problem w tym, że całkowita wolność jest możliwa tylko w przypadku całkowitego oderwania się od społeczeństwa. Żyjąc w społeczności, wpływamy na innych poprzez bardzo wiele naszych działań, dlatego społeczność nigdy się nie zgodzi, żeby każdy robił, co chce. A czy zupełny akt woli czymś ograniczony tym samym ogranicza wolność. Ja masy rzeczy nigdy nie chciałem robić, z masy powodów. Na ten przykład publicznie defekować, wybijać szyby na przystankach, ćpać czy też uczęszczać na kurs uzyskania świadomości w siódmej gęstości. I sądzę, że nie w ograniczeniu przez innych tkwi problem z wolnością, tylko w tym, że owa większość nie chce ryzyka decyzji scedować na siebie. Stąd wolność jak najbardziej jest i to praktycznie całkowita w pewnym przyjętym uzusie. Nie ma owej całkowitości poza pewnymi ramami. Stąd pomysły poszerzania spektrum w kierunku wolnej amerykanki są po prostu nie do przyjęcia na dłuższą metę. zefciu napisał(a):Iselin napisał(a): Napisałam wyraźnie "nie lubi". Nie dokonuj nadinterpretacji.No ale z czego może wynikać fakt, że lewica (nie jakiś pojedynczy lewicowiec, tylko lewica en masse) kogoś „nie lubi”? Normalnie, jak w większości przypadków, powoduje to negatywny odbiór i reakcje emocjonalne, które środowisko odbiera jako zamach na swoje świętości. Taki Cejrowski to koliber, którego poglądów i ich sposobu przedstawiania na bank nie lubi każdy spoza spektrum konserwatyzmu katolickiego nacechowanego wolnością gospodarczą. Czyli wypisz-wymaluj dojmująca część lewicy. RE: Konfederacja - Ayla Mustafa - 13.08.2023 Osiris napisał(a): Taki Cejrowski to koliber https://www.wprost.pl/wojna-na-ukrainie/10641049/wojciech-cejrowski-usprawiedliwia-agresje-putina-na-ukraine-wjechal-zeby-zabezpieczyc-swoje-przody-i-tyly.html Taki Cejrowski to tępa dzida (tępa "przóddzidzia"). Nie obrażajmy konserwatywnego liberalizmu. |