To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Offtop dietetyczny
#61
lumberjack napisał(a): Ale jaja. Nie byłem świadom. I to tak każdego roku było? Czy to obowiązek każdego prawosławnego czy dobrowolny wybór bardziej ortodoksyjnych prawosławnych?

Co roku jest rożnie, to co napisałem to maksymalny możliwy okres, minimalny jest o 4 tygodnie krótszy. Każdy powinien pościć na miarę własnych możliwości. Większej różnicy nie ma czy zgrzeszysz bo nie pościsz, czy zgrzeszysz bo złorzeczysz na wszystkich w koło bo pościsz za ciężko i nie dajesz rady.
Odpowiedz
#62
zefciu:
Cytat:No tym bardziej jest to w takim razie dowód. No chyba że twierdzisz, że pestycydy zapobiegają rakowi.
Nie może być dowodem na szkodliwość diety mięsnej, brak badań na ludziach jedzących wyłącznie mięso.

Cytat:Konkrety proszę. Po raz kolejny.
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/11312815/
Białko sojowe jest głównym składnikiem diety zwierząt służących do produkcji żywności i ma coraz większe znaczenie w diecie człowieka. Jednak białko sojowe nie jest idealnym białkiem, ponieważ ma niedobór niezbędnego aminokwasu metioniny. Suplementacja metioniną jest korzystna dla preparatów sojowych dla niemowląt, ale najwyraźniej nie dla żywności przeznaczonej dla dorosłych z odpowiednim spożyciem azotu. Zawartość białka sojowego innego niezbędnego aminokwasu, lizyny, choć wyższa niż w białkach pszenicy, jest jednak niższa niż w przypadku kazeiny białka mleka. Niekorzystne skutki żywieniowe i inne skutki spożycia surowej śruty sojowej przypisuje się obecności endogennych inhibitorów enzymów trawiennych i lektyn oraz słabej strawności.

Cytat:Jak nie wiesz, to czemu się odzywasz?
Skutki zbilansowanej diety wegetarianskiej:
Wpływ diety wegetariańskiej na odpowiedź immunologiczną: epidemiologia
https://journals.lww.com/epidem/fulltext...e.649.aspx

Cel:
Badania te były częścią kompleksowych badań genetycznych, immunologicznych i żywieniowych aspektów starzenia się populacji wegetarian.

Materiały i metody:
Nasza badana populacja składa się z grupy 105 młodszych kobiet (52 niewegetarianek i 53 wegetarianek) oraz grupy starszych kobiet (35 niewegetarianek i 34 wegetarianki). Zastosowano następujące testy immunologiczne: aktywność proliferacyjną limfocytów T i B stymulowanych mitogenami i antygenami, aktywność fagocytarną leukocytów (cytometria przepływowa). Mierzono podstawowe parametry hematologiczne.

Wyniki:
Analiza statystyczna wykazała istotne różnice w parametrach hematologicznych pomiędzy populacjami wegetarian i niewegetarian. Osoby stosujące dietę wegetariańską miały istotnie niższą liczbę krwinek białych i czerwonych zarówno w populacji starszej ( P < 0,01; P < 0,001), jak i młodszej ( P < 0,01, P < 0,001) w porównaniu z osobami niewegetariańskimi. Parametry hematologiczne uległy obniżeniu, ale w granicach normy. W poszczególnych populacjach komórek wykryto zmniejszoną liczbę białych krwinek. Młodsi wegetarianie mieli znacznie niższą liczbę neutrofili ( P <0,001), monocytów ( P <0,05) i eozynofili ( P< 0,01) w porównaniu z młodszymi niewegetarianami. U starszych wegetarian stwierdzono istotnie niższą liczbę limfocytów ( p < 0,001) i bazofilów ( p < 0,01).

Analiza funkcji immunologicznych wykazała istotnie niższą fagocytozę monocytów i granulocytów w starszej populacji wegetarian (w porównaniu ze starszymi niewegetarianami ( p < 0,05, p < 0,001). Podobny efekt diety zaobserwowano jako zmniejszoną aktywność fagocytarną granulocytów u młodszych wegetarian. Niezależnie od wieku Wybuch oddechowy komórek fagocytarnych był również znacznie zmniejszony u wegetarianek w porównaniu z niewegetariankami ( P < 0,05, P < 0,001). Starsi wegetarianie wykazywali znacząco stłumioną odpowiedź proliferacyjną limfocytów T na mitogeny ( P < 0,001).

Wnioski:
Podsumowując, nasze dane wskazują, że dieta wegetariańska może mieć wpływ na odpowiedź immunologiczną człowieka.
Rozsadziło mi antenę.
Odpowiedz
#63
Rodica napisał(a): Nie może być dowodem na szkodliwość diety mięsnej, brak badań na ludziach jedzących wyłącznie mięso.
To jest już naprawdę żałosne. Z jednej strony atakujesz dietę wegańską, bo „dopiero za 100 lat dowiemy się jakie są skutki”. Z drugiej strony — bronisz diety czysto mięsnej, bo przecież „brak badań wykazujących szkodliwość”. Brak danych jest dla Ciebie raz przesłanką za szkodliwością, a drugi raz — za nieszkodliwością. Zależnie co Ci pasuje pod ideologię.
Cytat:Jednak białko sojowe nie jest idealnym białkiem, ponieważ ma niedobór niezbędnego aminokwasu metioniny. Suplementacja metioniną jest korzystna dla preparatów sojowych dla niemowląt, ale najwyraźniej nie dla żywności przeznaczonej dla dorosłych z odpowiednim spożyciem azotu. Zawartość białka sojowego innego niezbędnego aminokwasu, lizyny, choć wyższa niż w białkach pszenicy, jest jednak niższa niż w przypadku kazeiny białka mleka. Niekorzystne skutki żywieniowe i inne skutki spożycia surowej śruty sojowej przypisuje się obecności endogennych inhibitorów enzymów trawiennych i lektyn oraz słabej strawności.
No wreszcie jakieś konkrety.

Cytat:Wpływ diety wegetariańskiej na odpowiedź immunologiczną: epidemiologia[quote]Nie epidemiologia, tylko immunologia.

[quote]Podsumowując, nasze dane wskazują, że dieta wegetariańska może mieć wpływ na odpowiedź immunologiczną człowieka.
No i? Nawet nie wskazano jaki to wpływ.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
#64
zefciu:
Cytat:To jest już naprawdę żałosne. Z jednej strony atakujesz dietę wegańską, bo „dopiero za 100 lat dowiemy się jakie są skutki”. Z drugiej strony — bronisz diety czysto mięsnej, bo przecież „brak badań wykazujących szkodliwość”. Brak danych jest dla Ciebie raz przesłanką za szkodliwością, a drugi raz — za nieszkodliwością. Zależnie co Ci pasuje pod ideologię.
Nigdzie nie broniłam diety czysto mięsnej, po prostu nie można jednoznacznie stwierdzić na czym polega szkodliwosc mięsa bez takich badań. Wiele negatywnych skutków ubocznych diety przypisuje się spożywaniu mięsa, nie uwzgledniając wielu czynników.

Cytat:No i? Nawet nie wskazano jaki to wpływ.
Jakiś, zapewne niedobór większości niezbędnych makro i mikroskladnikow. Link ze strony mięsożercow:
https://www.carnisostenibili.it/en/the-l...-defences/


Ludzie, którzy uważają, że wegetarianie rzadziej chorują, będą musieli zmienić zdanie na temat dowodów: mięso czyni nas silnymi. Ogólne odżywianie odgrywa ważną rolę w odpowiedzi immunologicznej.

Obecność mięsa w diecie dodaje energii , dzięki zawartości wszystkich pierwiastków niezbędnych dla silnego i sprawnego układu odpornościowego . W rzeczywistości kilka badań pokazuje, że wykluczenie mięsa i ryb z diety może mieć negatywny wpływ na odpowiedź immunologiczną, ponieważ osoby stosujące dietę wegetariańską mają mniej komórek używanych do obrony organizmu , co skutkuje znacznie niższą odpowiedzią przeciwciał.

Ocena poziomu immunoglobulin w surowicy u dzieci wegetariańskich i wszystkożernych wykazała , że niedobór żelaza u dzieci wegetariańskich może prowadzić do obniżenia poziomu immunoglobulin, przy niższych systemach odpornościowych w porównaniu z osobami jedzącymi mięso . Odpowiedź immunologiczna jest w rzeczywistości związana nie tylko z żelazem , ale także z przyjmowaniem energii, cynku, miedzi i witaminy B6 , wszystkich składników odżywczych, które znajdujemy w doskonałej ilości i biodostępności w mięsie, którego wegetarianie nie jedzą. Z tego powodu wpływ różnych założeń tych składników odżywczych na poziomy przeciwciał zarejestrował różnice między wegetarianami i wszystkożercami, z niższymi poziomami przeciwciał u wegetariańskich dzieci.

Nie tylko dzieci, ale także osoby dorosłe i osoby starsze, które przestrzegają diety bezmięsnej i rybnej, odnotowują znacznie niższą liczbę białych i czerwonych krwinek , przy niższym poziomie neutrofili, monocytów, eozynofili, limfocytów i bazofilów, wszystkich komórek biorących udział w odpowiedź przeciwciał. Analiza funkcji immunologicznej wykazała mniejszą aktywność fagocytarną , czyli mniejszą zdolność komórek do przyjmowania i niszczenia obcych substancji, takich jak wirusy i bakterie, aw konsekwencji do zmniejszenia możliwości obrony przed chorobami .

Może to wynikać z braku ważnych składników odżywczych, na które diety wegetariańskie są najbardziej narażone , takich jak białka , które tworzą enzymy i przeciwciała, „żołnierzy” służących do obrony naszego organizmu, ale także innych mikroelementów, które interweniują w podstawowe procesy biochemiczne reakcje układu odpornościowego, takie jak żelazo, wapń, magnez, miedź i cynk , które są słabo biodostępne w dietach roślinnych, ale są kluczowe we wspieraniu obrony immunologicznej .

Nawet badanie kliniczne przeprowadzone na Uniwersytecie w Grazu wykazało, że wegetarianie chorują częściej i mają niższą jakość życia niż wszystkożercy, z większym prawdopodobieństwem cierpią na alergie, astmę, cukrzycę, migreny, osteoporozę, choroby serca, zaburzenia psychiczne, takie jak niepokój i depresja, zaburzenia odżywiania i nowotwory, po raz kolejny potwierdzając, że rezygnacja z mięsa i ryb nie jest wcale korzystna .

Nie tylko czerwone mięso, takie jak wołowina i wieprzowina, ale także białe mięso, takie jak kurczak i indyk, wzmacnia układ odpornościowy , ponieważ jest bogate w witaminę B6 : zawiera połowę dziennego zapotrzebowania, ważne ogniwo w podstawowych biochemicznych łańcuchach odpornościowych i niezbędne dla tworzenie nowych i zdrowych krwinek białych i czerwonych . Szczególnie gotowany w bulionie kurczak pomaga złagodzić objawy przeziębienia i grypy , ponieważ rozpuszcza żelatynę i chondroitynę , substancję znajdującą się w chrząstkach, pomocną w leczeniu artrozy i innych elementów w wodzie, odżywiając mikroflorę, zwiększając odporność moc mikroflory bakteryjnej jelita następnie uzdrowienie z chorób zakaźnych.

Mięso ma doskonały poziom większości witamin wzmacniających układ odpornościowy, takich jak witamina B1 i witamina B12 , których niedobór powoduje zmniejszenie liczby limfocytów, ale także chromu , mikroelementu występującego w śladowych ilościach w naszym organizmie, który stymuluje obronę immunologiczną i odporność na infekcje . Ważna jest również zawartość substancji nutraceutycznych, takich jak CLA, które zapobiegają uszkodzeniom zapalnym wynikającym z odpowiedzi immunologicznej, oraz niezbędnych tłuszczów omega 3 , zwłaszcza DHA , który występuje w większych dawkach w mleku kobiet jedzących mięso, dzięki czemu może przekaż to niemowlęciu,zwiększenie wydolności białych krwinek i zdolności dziecka do samoobrony .

Z tego powodu mięso jest doskonałym wsparciem układu odpornościowego , zdolnym nie tylko do wzmocnienia odpowiedzi na obce czynniki, ale także do zmniejszenia powstałego stanu zapalnego, zmniejszenia uszkodzeń i poprawy wydajności. Dlatego jedzenie mięsa może mieć znaczenie, czyniąc nas silniejszymi w walce z chorobami, ponieważ dzięki wyjątkowej gęstości składników odżywczych , które sprawiają, że jest ono niezbędnym składnikiem kompletnej i zdrowej diety, może uzbroić się w walkę z codziennymi agresjami
Rozsadziło mi antenę.
Odpowiedz
#65
Rodica napisał(a): Nigdzie nie broniłam diety czysto mięsnej, po prostu nie można jednoznacznie stwierdzić na czym polega szkodliwosc mięsa bez takich badań.
Oczywiście można. I w zasadzie tylko takie coś ma sens — porównywanie różnych realnych diet. Badanie diety czysto mięsnej da nam informację o tym, jaki jest efekt diety czysto mięsnej. Wniosek, że np. mięso wywołuje szkorbut będzie wnioskiem błędnym.

Cytat:Wiele negatywnych skutków ubocznych diety przypisuje się spożywaniu mięsa, nie uwzgledniając wielu czynników.
Ale konkretnie jakich? Istnieje np. taki bardzo „ogólny” czynnik, który polega na tym, że diety mięsne są tradycyjne, więc mięsożercy mniej zwracają uwagę na to co jedzą, a weganie poświęcaja wysiłek zbilansowaniu diety. Taki czynnik rzeczywiście zakłóca wyniki na korzyść wegan. Da się go jednak łatwo usunąć.

Cytat:Jakiś, zapewne
Aha. Zapewne. Bo Tobie tak pasuje.

Cytat:ponieważ osoby stosujące dietę wegetariańską mają mniej komórek używanych do obrony organizmu
Toż to zdaniem tych debili najzdrowsi są ludzie z białaczką.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
#66
zefciu:
Cytat:Wniosek, że np. mięso wywołuje szkorbut będzie wnioskiem błędnym.
Dlaczego?

Cytat:Ale konkretnie jakich? Istnieje np. taki bardzo „ogólny” czynnik, który polega na tym, że diety mięsne są tradycyjne, więc mięsożercy mniej zwracają uwagę na to co jedzą, a weganie poświęcaja wysiłek zbilansowaniu diety. Taki czynnik rzeczywiście zakłóca wyniki na korzyść wegan. Da się go jednak łatwo usunąć.
Konkretnie istnieje bardzo wiele czynników, które mogą wpłynąć na efekt badania. Palenie, picie alkoholu, brak ruchu, choroby współistniejące, cukrzyca, geny, leki i pewnie jeszcze wieke innych.
Węglowodany też podnoszą poziom cholesterolu, poprzez podnoszenie poziomu trójglicerydów.

Cytat:Toż to zdaniem tych debili najzdrowsi są ludzie z białaczką.
Tutaj jest coś bardziej naukowego, wyczerpujący opis i dużo wykresów, nie wkleję całego tekstu bo jest bardzo długi:
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC8881926/

W tym badaniu ekologicznym zbadano związek między spożyciem mięsa a oczekiwaną długością życia przy urodzeniu e (0) w wieku 5 lat e (5)i śmiertelność dzieci na poziomie populacji. Wyniki naszych analiz statystycznych wskazują, że kraje o większym spożyciu mięsa mają dłuższą średnią długość życia i niższą śmiertelność dzieci. Zależność ta jest niezależna od wpływu spożycia kalorii, statusu społeczno-ekonomicznego (PKB PPP), otyłości, urbanizacji (styl życia) i wykształcenia. Oczywiście różnice żywieniowe między krajami obejmują znacznie więcej zmiennych niż te uwzględnione w tym badaniu. Aby uzyskać pełny obraz znaczenia mięsa w diecie człowieka, należało wziąć pod uwagę skład diety, metody przygotowywania żywności, kulturowe ograniczenia żywieniowe, dostępność niektórych składników odżywczych i szereg innych zmiennych. Jednak nawet przy tych możliwych niedoskonałościach analitycznych nasze analizy statystyczne wskazują na znaczącą rolę, jaką odgrywa mięso w wpływaniu na zmienność przeżywalności i śmiertelności.

Mięso ma tę przewagę nad żywnością pochodzenia roślinnego, że zawiera pełnowartościowe białko ze wszystkimi niezbędnymi aminokwasami, jest bogate w witaminy, w szczególności witaminę B 12 oraz wszystkie niezbędne minerały. Odgrywa znaczącą rolę nie tylko w utrzymaniu zdrowia, rozwoju i prawidłowym wzroście 59 , ale także odgrywa ważną rolę ewolucyjną u przodków homininów przez około 2,6 miliona lat. 60 , 61

Korzyści płynące z jedzenia mięsa obejmują lepszy wzrost i rozwój fizyczny, optymalne karmienie piersią noworodków oraz wzrost potomstwa. 63 Adaptacja człowieka do jedzenia mięsa oraz mechanizm trawienia i metabolizowania mięsa 6 , 59 , 62 , 64-67 zostały poparte badaniami nad ewolucją diety człowieka. Może to również znaleźć odzwierciedlenie w znaczeniu jedzenia mięsa dla całego życia człowieka. 5 , 60 , 68 Kulturowo produkcja i jedzenie mięsa zostały również zintegrowane ze społecznościami ludzkimi. 62 , 69–72

Badanie przeprowadzone na ponad 218 000 dorosłych z ponad 50 krajów na całym świecie sugeruje, że regularne spożywanie nieprzetworzonego mięsa może zmniejszyć ryzyko przedwczesnej śmierci i wydłużyć życie człowieka. 73 Niedawna porada dietetyczna opublikowana przez Lancet Public Health opowiada się za zwiększeniem spożycia mięsa w celu poprawy zdrowia serca i długowieczności. 74 Badanie to podkreśla również, że tłuszcze nasycone w mięsie mogą chronić układ sercowo-naczyniowy, a także, że mięso zawiera wiele witamin i niezbędnych aminokwasów dla zdrowia i dobrego samopoczucia człowieka. 73 , 74

W najnowszej literaturze epidemiologicznej podkreśla się, że zwiększone spożycie mięsa, zwłaszcza w jego przetworzonej postaci, może mieć niekorzystne skutki zdrowotne, takie jak rak, 8 choroby układu krążenia, 75 otyłość 31 , 76-78 i cukrzyca. 79 Jednak nie ma dowodów z badań klinicznych, które potwierdzałyby przypuszczalny negatywny wpływ spożycia przetworzonego mięsa na zdrowie ludzi. 21Wspomniana literatura epidemiologiczna nie znajduje odzwierciedlenia w wytycznych dotyczących zdrowej żywności publikowanych przez władze rządowe dla ogółu społeczeństwa. Wytyczne te zawsze uwzględniają mięso jako główny składnik diety człowieka. Jednym z powodów ich stanowiska może być brak badań opartych na dowodach, które pokazują negatywne aspekty spożycia mięsa w ogólnej populacji ludzkiej. 80-83 Statystycznie wyniki tego badania jednoznacznie wskazują, że jedzenie mięsa niezależnie wpływa na oczekiwaną długość życia.
Rozsadziło mi antenę.
Odpowiedz
#67
Rodica napisał(a): Dlaczego?
Dlatego iż wiemy, że szkorbut powstaje w wyniku braku pewnego składnika. Więc nie jest wywoływany przez mięso i w diecie zawierającej tak mięso, jak i źródła kwasu askorbinowego się nie pojawia częściej niż w diecie wegańskiej zawierającej takie źródła.

Cytat:Konkretnie istnieje bardzo wiele czynników, które mogą wpłynąć na efekt badania. Palenie, picie alkoholu, brak ruchu, choroby współistniejące, cukrzyca, geny, leki i pewnie jeszcze wieke innych.
Którego z nich nie da się usunąć stosowną metodologią?
Cytat:W tym badaniu ekologicznym zbadano związek między spożyciem mięsa a oczekiwaną długością życia
Od kiedy ekologia zajmuje się związkiem między spożyciem mięsa a oczekiwaną długością życia?
Cytat:Wyniki naszych analiz statystycznych wskazują, że kraje o większym spożyciu mięsa mają dłuższą średnią długość życia i niższą śmiertelność dzieci.
Zupełnie mnie to nie dziwi. Ale przecież oczywistym jest, jakie inne czynniki, wszystkie powiązane z bogactwem społeczeństw, mogą do tego prowadzić.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
#68
zefxiu:
Cytat:Dlatego iż wiemy, że szkorbut powstaje w wyniku braku pewnego składnika. Więc nie jest wywoływany przez mięso i w diecie zawierającej tak mięso, jak i źródła kwasu askorbinowego się nie pojawia częściej niż w diecie wegańskiej zawierającej takie źródła.
To dlaczego osoby na diecie carnivor nie mają szkorbutu?

Cytat:Którego z nich nie da się usunąć stosowną metodologią?
Wszystkich, ludzie zgłaszający się do badań nie zawsze mówią prawdę.

Cytat:Od kiedy ekologia zajmuje się związkiem między spożyciem mięsa a oczekiwaną długością życia?
Ludzie są wegetariniami  z różnych powodów, religijnych, etycznych, zdrowotnych a nie tylko ekologicznych. Nie trzeba promować diety opartej na poszlakach w celu ochrony środowiska, można wprowadzić kartki na mięso.  To nieetyczne, ponieważ skutki tej diety są nieprzewidywalne a wiele różnych badań potwierdza szkodliwy wpływ na organizm diety wegetarianskiej.
Najgorsi są ludzie, którzy deklarują się jako wegetarianie, a nimi nie są ale czują się upoważnieni do wmawiania innym bzdur.

Cytat:Zupełnie mnie to nie dziwi. Ale przecież oczywistym jest, jakie inne czynniki, wszystkie powiązane z bogactwem społeczeństw, mogą do tego prowadzić.
Nie da się wyeliminować wszystkich chorób wegetarianizmem. Długość ludzkiego zycie się wydłużyła a wiek jest ważnym czynnikiem, który zwiększa zapadalność na wszystkie choroby.
Rozsadziło mi antenę.
Odpowiedz
#69
Rodica napisał(a): Ludzie są wegetariniami  z różnych powodów, religijnych, etycznych, zdrowotnych a nie tylko ekologicznych.
A czy ktoś napisał, lub choćby zasugerował, że ludzie są wegetarianami tylko z powodów ekologicznych?

Cytat: To dlaczego osoby na diecie carnivor nie mają szkorbutu?
A nie mają? Nie rozumiem, dlaczego odnosisz się z dystansem do porządnych badań z opisaną metodologią; natomiast internetowym ideologom żyjącym z głoszenia bzdur wierzysz na słowo.

Cytat:Wszystkich, ludzie zgłaszający się do badań nie zawsze mówią prawdę.
Oczywiście. Ale metodologia pracy z ludźmi również uwzględnia fakt, że ludzie nie zawsze mówią prawdę.

Cytat: Najgorsi są ludzie, którzy deklarują się jako wegetarianie, a nimi nie są ale czują się upoważnieni do wmawiania innym bzdur.
Oczywiście. W kwestii ornitologii też wierzymy wyłącznie ludziom umiejacym latać.

Cytat:Nie da się wyeliminować wszystkich chorób wegetarianizmem.
A czy ktoś napisał, lub choćby zasugerował, że da się wyeliminować wszystkie choroby wegetarianizmem? To jest ostatnie nieformalne ostrzeżenie, żebyś zaczęła czytać argumenty, na które odpowiadasz. Następne będzie się wiązało z odpoczynkiem od forum.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
#70
Zefciu:
Cytat:A nie mają? Nie rozumiem, dlaczego odnosisz się z dystansem do porządnych badań z opisaną metodologią; natomiast internetowym ideologom żyjącym z głoszenia bzdur wierzysz na słowo.
A byłbyś tak uprzejmy, przedstawić te rzetelne badania na reprezentatywnej kohorcie?
Wiele populacji ludzkich żywiło się głównie mięsem, ludzie żyjący w zimnym klimacie ubogą w roslinność lub mongolsy pasterze na stepach.
Szkorbut występujący u ludzi na diecie mięsnej, może być wpływem wielu czynników, żle zbilansowanej diety  czyli nie spożywanie dostatecznej ilości świeżego mięsa lub nadmierna obróbka ciepłna. Ponadto każdy organizm jest unikalny i reaguje inaczej na zmianę diety.

Szkorbut dziesiątkował marynarzy, ponieważ żywili się suszonym i solonym mięsem a nie świeżym, które zawiera nieco bardzo dobrze przysfajalnej witaminy C.

Cytat:Oczywiście. Ale metodologia pracy z ludźmi również uwzględnia fakt, że ludzie nie zawsze mówią prawdę.
Nie ma doskonałych metodologii badawczych, a badań wpływu diety na zdrowie opiera się głównie na kwestionariuszach.
Poza tym w artykule, który zalinkowalam można znaleźć informacje:
Dwa badania przeprowadzone wśród Brytyjczyków wykazały, że wegetarianie i niewegetarianie mieli bardzo mało 20 , a nawet żadnych różnic 19średniej długości życia, jeśli uwzględniono inne czynniki związane ze zdrowym stylem życia. Badanie kohorty składającej się z 243 096 dorosłych w Australii wykazało, że ochronny wpływ odmian diety wegetariańskiej (pół-wegetarian lub pesco-wegetarian) na oczekiwaną długość życia zależał od wielu potencjalnych czynników zakłócających, takich jak wiek, palenie tytoniu i spożywanie alkoholu, historia cukrzycy typu 2 i chorób układu krążenia. 18 Dlatego oczywiste jest, że popieranie wegetarianizmu w celu zwiększenia długowieczności mogło być stronnicze. 15

2) Projekty badań wegetarianizmu były wadliwe, ponieważ badani nie byli reprezentatywni dla populacji ogólnej. 86 Z wyjątkiem Indii i niektórych kultur buddyjskich, wegetarianizm jest praktykowany przez niewielki procent światowej populacji. W tej notatce kohorta Adwentystów Dnia Siódmego została przebadana w celu wykazania związku między wegetarianizmem a oczekiwaną długością życia. 12-14 Jednak badania przeprowadzone na nie-adwentystycznych wegetarianach wykazały zerową lub bardzo słabą korelację między dietą wegetariańską a długowiecznością. 86 Co ważne, populacja Adwentystów Dnia Siódmego angażuje się w korzystny styl życia, który obejmuje niepalenie, utrzymywanie małżeństwa, regularne ćwiczenia i utrzymywanie prawidłowej masy ciała. 87 , 88

Cytat:A czy ktoś napisał, lub choćby zasugerował, że ludzie są wegetarianami tylko z powodów ekologicznych?
Nie rozumiem po co ta agresją?
Żle zrozumiałam pytanie, termin badanie ekologiczne może oznaczać, że traktuję się dietę jako ważny czynnik środowiskowy.
Rozsadziło mi antenę.
Odpowiedz
#71
Rodica napisał(a): A byłbyś tak uprzejmy, przedstawić te rzetelne badania na reprezentatywnej kohorcie?
Ale jakie konkretnie badania? Bo różne badania były tutaj przez różne osoby przedstawiane i wszystkie ignorowałaś. Chcesz badania nt. diety zawierającej samo mięso? Nie dostaniesz. Tak jak nie dostaniesz badań nt. osób żywiązych się światłem, czy wyłącznie Eucharystią. Z tego samego powodu.
Cytat:Wiele populacji ludzkich żywiło się głównie mięsem, ludzie żyjący w zimnym klimacie ubogą w roslinność lub mongolsy pasterze na stepach.
Tak. Ale nawet oni nie jedli wyłącznie mięsa.
Cytat:żle zbilansowanej diety
No. Np. takiej, która nie zawiera produktów roślinnych.
Cytat:a nie świeżym, które zawiera nieco bardzo dobrze przysfajalnej witaminy C.
No to wskaż mi ile tej „przysfajalnej” witaminy zawierają produkty mięsne i ile mięsa trzeba zjeść, żeby sobie „przysfoić” zalecaną ilość tejże witaminy.
Cytat:Nie ma doskonałych metodologii badawczych
Przecież Twoim zdaniem są. Np. doskonała metoda badawcza polegająca na tym, że się słucha jakiegoś jutubera, który opowiada, jak to je wyłącznie mięso i wierzy w każde jego słowo.
Cytat:Nie rozumiem po co ta agresją?
Jaka znowu agresja?
Cytat:Żle zrozumiałam pytanie, termin badanie ekologiczne może oznaczać, że traktuję się dietę jako ważny czynnik środowiskowy.
A co ten bełkot w ogóle znaczy? Zacznij czytać posty na które odpowiadasz. Dokonywanie hermeneutyki Twoich odpowiedzi po fakcie niczego nie zmieni
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
#72
zefciu napisał(a):
Cytat:a nie świeżym, które zawiera nieco bardzo dobrze przysfajalnej witaminy C.
No to wskaż mi ile tej „przysfajalnej” witaminy zawierają produkty mięsne i ile mięsa trzeba zjeść, żeby sobie „przysfoić” zalecaną ilość tejże witaminy.

Słowo "mięso" ma szersze znaczenie niż "mięśnie szkieletowe" - prawdopodobnie dałoby się uniknąć szkorbutu bazując na produktach zwierzęcych:

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC8266228/
Odpowiedz
#73
Rowerex napisał(a): Słowo "mięso" ma szersze znaczenie niż "mięśnie szkieletowe" - prawdopodobnie dałoby się uniknąć szkorbutu bazując na produktach zwierzęcych:

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC8266228/
Tak — jeśli rozszerzymy pojęcie „mięso” na „tłuszcz wieloryba wzbogacony o będące źródłem witaminy C glony”, to tak. Ale przecież idole Rodicy takich rzeczy nie jedzą.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
#74
zefciu:
Cytat:Ale jakie konkretnie badania? Bo różne badania były tutaj przez różne osoby przedstawiane i wszystkie ignorowałaś. Chcesz badania nt. diety zawierającej samo mięso? Nie dostaniesz. Tak jak nie dostaniesz badań nt. osób żywiązych się światłem, czy wyłącznie Eucharystią. Z tego samego powodu
Ponieważ istnieje masa badań naukowych i można znaleźć badania na poparcie każdej tezy.
Badania, na podstawie których propagowano zdrową dietę wegetariańską przeprowadzono między innymi na niereprezentatywnej grupie ludzi adwentystow dnia siodmego.

Cytat:Tak. Ale nawet oni nie jedli wyłącznie mięsa.
Przez większość część roku ludzie na biegunie mają znikomy dostęp do roślin a przecież zapotrzebowanie na witaminę C nie wystarczy pokrywać wyłącznie w sezonie letnim.

Cytat:No to wskaż mi ile tej „przysfajalnej” witaminy zawierają produkty mięsne i ile mięsa trzeba zjeść, żeby sobie „przysfoić” zalecaną ilość tejże witaminy.
W zależności od tego z jakiej części ciała zwierzęcia pochodzi mięso, ma zróżnicowaną zawartość ale wystarczającą, żeby nie nabawić się szkorbutu. Ponieważ nie ma dostatecznych badań i jest to nowy rodzaj diety, trudno określić jakie są długoterminowa skutki diety mięsnej. Zwolennicy tej diety twierdzą ponadto, że mięsożerca nie ma aż takiego zapotrzebowania na witaminę C jak osoba spożywająca węglowodany.

Cytat:Przecież Twoim zdaniem są. Np. doskonała metoda badawcza polegająca na tym, że się słucha jakiegoś jutubera, który opowiada, jak to je wyłącznie mięso i wierzy w każde jego słowo.
Myślę, że masa młodych naiwnych ludzi, czytała bzdety o tym jak to adwentysci dnia siodmego zachowują doskonale zdrowie i nie chorują  w porównaniu z mięsożercami. 
Dieta mięsna i tak jest moim zdaniem zdrowsza niż wegetarianizm, szkorbut pojawią się szybko, nie wyniszcza organizmu przez lata, poza tym mięsem nie można się przejeść, w przeciwieństwie do cukru który jest dodawany do wszystkiego, który uzależnia podobnie jak papierosy i trzeba zazwyczaj przejść wielomiesięczny odwyk, żeby odstawić cukier i słodzone produkty. Cukier który powoduje nadwagę, otyłość, uszkadza tętnice i być może jest przyczyną raka.
Rozsadziło mi antenę.
Odpowiedz
#75
Rodica napisał(a): Ponieważ istnieje masa badań naukowych i można znaleźć badania na poparcie każdej tezy.
Gdyby się dało to byś znalazła na poparcie swoich tez. A jakoś nie znajdujesz.
Cytat:Badania, na podstawie których propagowano zdrową dietę wegetariańską przeprowadzono między innymi na niereprezentatywnej grupie ludzi adwentystow dnia siodmego.
Aha. Czyli zamiast odnosić się do badań, które Ci tutaj podawano Ty będziesz wymyślać własne badania tylko po to, żeby były nierzetelne.

Cytat:Ponieważ nie ma dostatecznych badań i jest to nowy rodzaj diety
Zdecyduj się — jest to nowa dieta, czy coś co od wieków praktykują ludy Arktyki.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
#76
zefciu :
Cytat:Gdyby się dało to byś znalazła na poparcie swoich tez. A jakoś nie znajdujesz
Linki które tu zamieściłam prowadzą do opublikowanych badań naukowych i uznaje je z rzetelne źródła wiedzy. Poza oczywiście artykułem dla debili, jak stwierdziłeś, ale i w nim znajdują się linki do badań naukowych, które są pewnym dowodem na szkodliwość diety wegetarianskiej.

Cytat:Aha. Czyli zamiast odnosić się do badań, które Ci tutaj podawano Ty będziesz wymyślać własne badania tylko po to, żeby były nierzetelne.
Nie wymyśliłam żadnych swoich badań, możesz wskazać miejsce w którym wymyśliłam jakieś badania?

Natomiast jadłospis ułożony dla wegetarian, umieszczony przez Żenca nie pokrywa dziennego zapotrzebowania na białko.
Według moich obliczeń porcja jest niedoborowa.
Bułka pełnoziarnista-4 g białka
Dwie łyżki masła orzechowego- 8 g białka
Filizanka ugotowanej soczewicy- 5 g białka
20 g nasion słonecznika- 4 g białka
banan - 2 gramy białka
250 g mleka sojowego - 8 g białka
Pół czerwonej papryki - 1 białka
20 g nasiona dyni - 4 g białka
Tofu- 15 gram białka
W sumie 51 gram białka, odjąć 20%  ponieważ jest mniej więcej 20 % mniej strawne, w sumie wychodzi 40 gram białka.  To jest zapotrzebowanie dla 30 kg osoby.

Cytat:Zdecyduj się — jest to nowa dieta, czy coś co od wieków praktykują ludy Arktyki.
Nowy trend dietetyczny, który opiera się na diecie człowieka prehistorycznego.
Rozsadziło mi antenę.
Odpowiedz
#77
Rodica napisał(a): Nie wymyśliłam żadnych swoich badań, możesz wskazać miejsce w którym wymyśliłam jakieś badania?

To żeby coś zjeść, to trzeba kończyć uniwersytety?

Ja jestem wege, jem co mi akurat pasi, dobrze się czuję i jest w porządku.
To na prawdę nie jest operacja na bijącym sercu.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
#78
No, no szacunek, byloby mi bardzo ciezko calkowicie odstawic mieso i jego przetwory. Chociaz spotkalem czlowieka, ktory pod wplywem diety wegetarianskiej wybrnal z raka i mial na to dowody - zdjecia. Nam sie udalo tylko oganiczyc mieso i to wszystko.
Odpowiedz
#79
Rodica napisał(a): Nie wymyśliłam żadnych swoich badań, możesz wskazać miejsce w którym wymyśliłam jakieś badania?
Nie pisałem „wymyśliłaś” w sensie „nie było ich, zmyśliłaś”, ale w sensie „wprowadziłaś je do dyskusji tylko po to, by je łatwo obalić”.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
#80
AdamM:
Cytat:No, no szacunek, byloby mi bardzo ciezko calkowicie odstawic mieso i jego przetwory. Chociaz spotkalem czlowieka, ktory pod wplywem diety wegetarianskiej wybrnal z raka i mial na to dowody - zdjecia. Nam sie udalo tylko oganiczyc mieso i to wszystko.
Rak występował już w średniowieczu,  około 10-15% ludzi miało raka a oni żyli dużo krócej. Niestety nie ma dowodów na to, jak często występował u czlowieka prehistorycznego.
To jest choroba idiopatyczna, co znaczy, że lekarze nie znają jej przyczyn, może pojawić się zupełnie niezależnie od czynników ryzyka u zdrowych genetycznie ludzi. Nie musi sie też pojawić u osób, które przez dziesięciolecia piły alkohol, palily papierosy i nie jadły warzyw,
Steve Jobs, Czesław Niemen, Linda McCartney unikali mięsa.
Natomiast niedożywienie z powodu diety jest bardziej prawdopodobne niż rak z powodu jedzenia mięsa.
Rozsadziło mi antenę.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości