Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Wojna Rosyjsko-Ukraińska 2022
Mustafa Mond napisał(a): Jak dla mnie Prigożyn gra na wybory prezydenckie w marcu 2024 roku
https://twitter.com/Gerashchenko_en/stat...5545328643
Nom. Ale to Moskowia, a więc wybory wygrywa organizator wyborów, a wybory prędzej zorganizuje ministerstwo obrony niźli wagner.

https://www.rmf24.pl/raporty/raport-wojn...rp_state=1
ŁAMIĄCA INFORMACJA, czyli breaking news.
Prigożyn wzywa do zabicia Szojgierasimowa. Ostro, siostro.
Potwierdzenie groźby śmierci:
https://www.dailymail.co.uk/news/article...chief.html
Cytat z artykułu:
"In an astonishing attack on military leaders, he said Russia would restore the death penalty and the guilty – he named defence ministry Sergei Shoigu and chief of the defence staff Valery Gerasimov as responsible for the war crisis – would be 'hanged on Red Square'."
Odpowiedz
Krążą plotki że Baćka po spotkaniu z Putinem na herbatce wylądował w szpitalu w stanie krytycznym.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
Odpowiedz


Ciekawy wywiad z Budanowem. Napisy angielskie.

Cytat:Dziś siły UA uderzyły za pomocą artylerii, rakiet i dronów na:
- Mariupol,
- Wołnowachę,
- Tokmak,
- Berdiańsk,
- Połohy,
- Melitopol,
- Wasyliwka,
- Nikolśke,
- Jurjiwka,
- Andrijiwka,
- Blimak,
- Uzruf,
- Nowopetriwka
- Komysz-Zoria
- Stary Krym pod Mariupolem,
- Nowa Kachówka,
- Okolice Skadowsk,
- Aleszki,
- Burchak,
- Plodorodne.

Ataki nastąpiły również w wielu miejscach kontaktu wojsk. Dodatkowo RUS w ostatnich dniach narzekają, że UA podpalają w strefie kontaktu wojsk lasy i uprawy - wszystko po to prawdopodobnie, aby zmniejszyć w taki sposób ilość min i miejsc ukrycia wojsk. Ogólnie, dzieje się.

https://twitter.com/Artur_Micek/status/1...9OCjA&s=19
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
kmat napisał(a): Krążą plotki że Baćka po spotkaniu z Putinem na herbatce wylądował w szpitalu w stanie krytycznym.

Co świadczy o dwóch rzeczach. Albo go ruscy trują, bo wadzi, albo nie trują i udaje, żeby ruscy mieli wolną rękę, aby coś odpierdolić srogiego. Atak na Ukrainę odpada, Białorusi aneksja też. Jebnięcie czymś z uranem tak jakby wychodziło. Ale to w chuj ryzykowne. Trucie przez Zachód jest możliwe, ale jakże mało prawdopodobne...
Odpowiedz
https://twitter.com/igorsushko/status/16...Lbzcw&s=19

16 małych dronów atakowało Moskwę. 13 zestrzelono. Jest kilku zabitych. Ponoć to fałszywa flaga aby ogłosić powszechną mobilizację.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
kmat napisał(a): Krążą plotki że Baćka po spotkaniu z Putinem na herbatce wylądował w szpitalu w stanie krytycznym.

No ciekawe jak tam z tym Sukaszenką jest. Raczej niestety podycha jeszcze trichę.
W gronie potencjalnych następców Sukaszenki wymienia się powiązanego z ruskim dowództwem wojskowym Walfowicza i pro-putinowską urzędniczkę Kaczanawę.
Odpowiedz
Dygresja na rozluźnienie.

Nasycam się przed nadchodzącym koncertem Iron Maiden, gdzie ma rozbrzmieć m.in. klasyk Brytyjczyków - The Trooper, kawałek opowiadający o wojnie krymskiej. A że w historię nigdy przesadnie się nie zagłębiałem, postanowiłem sobie odświeżyć informacje o tym konflikcie. Wikipedia, cyk, drugi akapit - cyk:

Cytat:Wojnę wywołała rosyjska ekspansja, a Rosja przegrała ją w wyniku starcia się ze sprawnymi i dobrze wyposażonymi technicznie armiami państw zachodnich oraz w wyniku wewnętrznej korupcji i kradzieży w administracji cywilnej i wojskowej.

Lata mijają, a moskale się nic nie zmieniają...
"Gdzie kończy się logika, tam zaczyna się administracja".
Nie cierpię administracji.
Jestem absolwentem administracji.
Chcę zmieniać administrację.
Odpowiedz
Alegoria pejzażu siłowego na Kremlu:
[Obrazek: 00431991fd293.jpg]
Odpowiedz
Wypowiedź Prigożyna odnośnie ataków dronami na Moskwę, kierowana do Ministerstwa Obrony:

Prigożyn napisał(a):Śmierdzące dranie, co wy robicie? Brudy! Zabierajcie swoje tyłki z biur, w których zostaliście przydzieleni do obrony tego kraju. Jesteście Ministerstwem Obrony? . Nie zrobiliście nic,. Ch.. je, pozwalacie tym dronom lecieć do Moskwy? I lecą na Rublowkę do waszego domu, do diabła! Niech wasze domy płoną. A co mają. robić zwykli ludzie, gdy drony z materiałami wybuchowymi wbijają się w ich okna? Jako obywatel jestem głęboko oburzony, że te szumowiny siedzą cicho na swoich tłustych dupach wysmarowanych drogimi kremami. I dlatego uważam, że ludzie mają pełne prawo zadawać im te pytania, tym draniom.
Ale ostrzegałem już wiele razy, ale nikt nie chciał mnie słuchać. Ponieważ jestem zły i frustrujący biurokratów, którzy mają cudowne życie”

Grubo leci. Nie przebiera w słowach. Śmierdzące dranie, chuje, szumowiny? Duży uśmiech
"Nie można powiedzieć, która masa ludowa ma więcej źródeł piękna. Są wieki całe, że jakiś naród przoduje drugim, są znów wieki, że idzie za drugim. Kto tępi narody, ten jakby zrywał struny z harfy świata. Cóż komu przyjdzie, że będzie miał harfę o jednej tylko strunie? Nie tępić, lecz rozwijać należy narodowości. A rozwijać je może wolność narodów, niepodległość i poszanowanie ich odrębności…"

Ignacy Daszyński
Odpowiedz
Już nawet mniejsza z wyzwiskami. Przecież on chce wieszać szojguszników na Placu Czerwonym. Duży uśmiech
Odpowiedz
Gość wyczuł dobry moment dla siebie.

Z jednej strony to jego bandyci zdobyli Bachmut, więc z "patriotycznego" obowiązku "specjalnej operacji wojskowej" się wywiązał i będzie o tym trąbić na lewo i prawo, umniejszając regularnej (MON-owej) armii.
Z drugiej strony, choć jest skurwysynem i mordercą, kreuje się na faceta szanującego i doceniającego potencjał i inteligencję ukraińskiej armii, sprowadzając całą wojnę do sąsiedzkiego pojedynku, gdzie "siekiera" (atom) nie powinna wchodzić w rachubę.
Z trzeciej pluje na kremlowskich biurokratów jeszcze uwydatniając, że prawdziwą wojnę toczy on, a nie bezpiecznie zapakowany w stolicy Szojgu. Prosty lud lubi, jak taki rzezimieszek dowala bezpiecznie upakowanym generałkom.

Kreuje się więc jednocześnie na bojownika z osiągnięciami, najemnika, który wykonał robotę z miłości dla ojczyzny, a równocześnie doceniającego przeciwnika, darząc go swego rodzaju patologicznym respektem. Coś jak dres, co ci wpierdoli, wybije zęby i zafunduje krwiaka, ale na końcu poklepie po ramieniu i rzeknie "Szacunek ziomuś, że podjąłeś walkę, CHWDP!".

I choć będzie on teraz skutecznie marginalizowany przez Kreml, to w ogólnej infosferze jego nazwisko jest teraz znacznie bardziej donośne niż Szojgu, Gierasimowa czy nawet Putina. Tak to widzę, swym skromnym, niefachowym oczkiem.
"Gdzie kończy się logika, tam zaczyna się administracja".
Nie cierpię administracji.
Jestem absolwentem administracji.
Chcę zmieniać administrację.
Odpowiedz
Tak ogólnie to w rosji jest już wprowadzone nowe prawo zakazujące jakiegokolwiek publicznego mówienia o Prigożynie i Wagnerze. Mówienie o nich jest teraz jednoznaczne z krytyką armii federacji rosyjskiej.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
Zbyt skromne masz oczko, Sebranie. Dobrze ukazałeś właściwości Prigożyna.
I tak, Prigożyn chce wcisnąć na ministra obrony przejętego przez siebie Mizincewa (byłego wiceministra obrony), ale szanse na to są nikłe, bo Szojgu dużo silniejszy niż Prigożyn jest. Systemy dyktatorskie mają tę zaletę, że gdy aktualny patus-wódz odchodzi w cień, to jeżeli nie ma oczywistego delfina-następcy, książęta feudalni wzajemnie się rozwalają w walce o schedę. A już miesiące temu towarzysz Girkin mówił, że w Moskowii książętamu feudalnymi są Szojgu i Prigożyn. Ostatnie miesiące ukazały jego rację.
Zatem dobrze, gdy dyktator jest stary i słaby, bo wtedy prędzej może być wojna domowa o schedę.

lumberjack napisał(a): Tak ogólnie to w rosji jest już wprowadzone nowe prawo zakazujące jakiegokolwiek publicznego mówienia o Prigożynie i Wagnerze. Mówienie o nich jest teraz jednoznaczne z krytyką armii federacji rosyjskiej.

Ciekawe i ważne. Kolejny cios w Prigożyna. Szojgunat chce go spuścić do szeolu zapomnienia.
Odpowiedz
https://twitter.com/Gerashchenko_en/stat...58880?s=20

Prigożyn mówi rozsądnie. Z ruskiej perspektywy oczywiście.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
https://siberiantimes.com/other/others/n...y-hobbies/
cytat z artykułu sprzed 7 lat napisał(a): The Defence Minister also speaks nine languages fluently, including English, Japanese, Chinese, and Turkish
Ciekawe czy to prawda. Może to być tylko kłamliwa popisówka. Chciałbym zobaczyć, jak szprecha po turecku, chińsku lub japońsku. A jeżeli to prawda, to może od tego czasu jeszcze jakiegoś języka się nauczył... Obstawiam jednak, że jest to prawda. W końcu "zapewne nowy car Moskowii" pasjonuje się kulturą Azji i ma bardzo dobrą pamięć.
Trzeba tego gościa analizować, bo już jest jednym z głównych rozgrywających światowej polityki.
Odpowiedz
Mustafa Mond napisał(a): Trzeba tego gościa analizować, bo już jest jednym z głównych rozgrywających światowej polityki.

Gra dobrze na gitarze, zna się na tradycyjnej kacapskiej snycerce, jest specem od czasów Piotra Wielkiego.
Normalnie Człowiek Renesansu.
Brakuje tylko fizyki kwantowej i rzucania karłami Uśmiech
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
https://www.sport.pl/inne/7,64998,298235...=BoxOpImg3

"Organizatorzy szachowego turnieju Teplice Open w Czechach podjęli skandaliczną decyzję. Zabronili startu Ukraińcom, gdyż "powinni walczyć na wojnie". Dodatkowym oburzającym faktem jest, że w zawodach mogą uczestniczyć Rosjanie."
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz
Sofeicz napisał(a):
Mustafa Mond napisał(a): Trzeba tego gościa analizować, bo już jest jednym z głównych rozgrywających światowej polityki.

Gra dobrze na gitarze, zna się na tradycyjnej kacapskiej snycerce, jest specem od czasów Piotra Wielkiego.
Normalnie Człowiek Renesansu.
Brakuje tylko fizyki kwantowej i rzucania karłami Uśmiech
Fizyka kwantowa to akurat nie jest sfera zdolności Szojgu.
A rzucanie karłami to stara i głupia francuska tradycja, która została uznaja za nielegalną przez Europejski Trybunał Praw Człowieka.
Jeżeli te 9 języków "człowieka rekonesansu" to prawda, to ciekawe, jakie jeszcze języki zna. Czy poszedł pragmatycznie w języki typu francuski, hiszpański i niemiecki, czy może raczej dalej cisnął kulturę Azji i przeto zna np. mongolski, koreański i kazachski/hindi? Prędzej to drugie.

W ogóle analizy eksperckie zwykle na starcie pomijają Szojgu w obstawianiu tego, kto po Putinie władzę na Kremlu przejmie, bo uznają Kużugieta za zbyt starego i niezbyt niezależnego. To błędna perspektywa. Szojgu ma 68 lat, a trzyma się dobrze. Gada szybko i składnie, łazi szybko, jakichś problemów zdrowotnych nie widać u niego. Przecież Biden przejął władzę w wieku 78 lat, a chce rządzić do 86 roku życia. Ponadto, stopniowo długość życia się zwiększa.
A zarzut niewielkiej niezależności wynika z tego, że Szojgu działa w cichym cieniu, zamiast wulgarnie i głośno lansować się jak Prigożyn. Prigożyn, tak jak Szojgu, też był kiedyś sługusem Putina, ale się z łańcycha zerwał.
O ile nie sposób zasadnie utrzymywać, że Szojgu to zdebilały prymityw jak Prigożyn, to kwestią godną pogłębionych analiz są cele życiowe tego Tuwińca, bo te cele przyświecają całej strukturze władzy, którą wokół siebie autokratycznie buduje.
Odpowiedz
Szojgu pisze:
https://www.tellerreport.com/life/2020-1...0y8DD.html
https://meduza.io/en/feature/2020/10/24/...day-s-gone
W sumie jego ojciec był też pisarzem powieści. Przydałoby mi się tę książkę zgarnąć, by mieć lepszy wgląd w Kużugieta.
Odpowiedz
Mustafa Mond napisał(a): Chciałbym zobaczyć, jak szprecha po turecku, chińsku lub japońsku.

Z tym tureckim, to nie dziwota - w końcu język tuwiński należy do grupy języków tureckich.
A sami Tuwińcy żyją i w Mongolii i w Chinach.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości