Faktem jest, że im większa firma, tym więcej przykłada wagi do wizerunku, który z reguły jest 'postępowy, otwarty i permisywny'.
A potężne korporacje międzynarodowe, to już w ogóle zamieniają się w aktywnych graczy na rynku światopoglądowym z naciskiem na tolerancję i walkę z dyskryminacją.
I robią z tego swoje drugie logo.
I w białych rękawiczkach wyp… każdego, kto nie jest dość tolerancyjny i postępowy.
Tak było w Benettonie (pamiętacie te kampanie reklamowe), Apple etc.
Tylko dyżurnych chłopców do bicia czyli murzynów zastąpili LGBT.
PS. IKEA jest o tyle paradna, że założył ją stary, szwedzki naziołek Kamprad więc tolerancję ma w genach
O tempora, o mores!
A potężne korporacje międzynarodowe, to już w ogóle zamieniają się w aktywnych graczy na rynku światopoglądowym z naciskiem na tolerancję i walkę z dyskryminacją.
I robią z tego swoje drugie logo.
I w białych rękawiczkach wyp… każdego, kto nie jest dość tolerancyjny i postępowy.
Tak było w Benettonie (pamiętacie te kampanie reklamowe), Apple etc.
Tylko dyżurnych chłopców do bicia czyli murzynów zastąpili LGBT.
PS. IKEA jest o tyle paradna, że założył ją stary, szwedzki naziołek Kamprad więc tolerancję ma w genach

O tempora, o mores!
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.