E.T napisał(a): Polska tożsamościowa prawica jeszcze tego nie skumała, a jej wolnorynkowość jest jednak mocno naskórkowa, podporządkowana autorytarnym sentymentom.
Wolnorynkowość dużej części tego towarzystwa ma jedyne uzasadnienie w tym, że czasem można go użyć jako młota na światopoglądowych "lewaków". Poza tym w zasadzie do niczego im nie jest potrzebna. Jakoś nie widzę przecież z tej strony masowej krytyki PIS - najbardziej lewackiej gospodarczo partii po 89 roku.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"