ETA napisał(a): A kto? Jeśli ktoś w swojej firmie propaguje ideologię LGBT to na pewno to jest prawak..., szczególnie ci ze skandynawii. Nie wiedziałem, że to taka pokręcona firma.Głupiście ETA i życia nie znacie. Bo widzicie, jak ktoś w swojej firmie popiera to, co u podstawowej klienteli jest na topie, żeby się im przymilić i więcej na nich zarobić, to on nie jest ani lewak ani prawak. On jest byznesmen. Wy tu nie z lewactwem walczycie, ale z rynkiem i homo economicusem.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.