Zabawne, ale zaczynasz zachowywać się dokładnie jak Mazurek w zapamiętanym przeze mnie wywiadzie. Duda (przy odpowiednim zachowaniu) może jeszcze czasem zawalczyć o głosy centrowe, Bosak niekoniecznie, ale zawsze miło posłuchać jak umiejętnie rozmawia z ludźmi, którzy z powodu braków merytorycznych mogą jedynie rzucać faszystami i generalnie liczyć na to, że trochę gówna, którym go obrzucą na marynarce jednak zostanie i faktycznie ktoś mniej rozgarnięty na prawdę uwierzy w to, że Bosak już rozpala piece dla mniejszości, itp.
Lubię gościa, ale rzecz jasna wybory to co innego i rządzą się swoimi prawami.
Lubię gościa, ale rzecz jasna wybory to co innego i rządzą się swoimi prawami.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
NN