lumberjack napisał(a): Kurde, ale mi się wydaje, że te niedobrowolne grupy ludzi są jak najbardziej zdolne do prowadzenia zorganizowanej polityki.Zupełnie źle ci się wydaje
Cytat:Narodowa - Kurdowie i ich PKKNie bardziej, niż Irlandczycy i ich IRA.
Cytat:Rasowa - Murzyni i Black Lives MatterNonsens - BLM to nie partią murzyńska, tylko luźna organizacja ludzi sprzeciwiających się dyskryminacji czarnych w USA. Z natury rzeczy czarni są nią mocniej zainteresowani, ale ci na przykład nie wyglądają zbyt murzyńsko:
Podobnie, żeby uczestniczyć w Kampanii Przeciw Homofobii nie trzeba być gejowym.
Cytat:Tradycyjnie religijna - katolicy i ich partie polityczne mające w statucie wartości chrześcijańskieW żadnym normalnym kraju nie istnieje partia katolicka, są natomiast partie klerykalne. Ale klerykalizm to właśnie - w odróżnieniu od katolicyzmu - ideologia polityczna. Podobnie jak np. islamizm - toteż są partie islamistyczne, ale islamskich czy muzułmańskich nie ma, niezależnie od tego, jak się nazywają.
Cytat:To ja chyba faszysta jestemTak źle nie jest, ale jesteś w grupie ryzyka
Cytat:Hmm... jeszcze jedno pytanie - a czy w tym całym LGBT nie są przypadkiem jakieś lewako-lesbijko-feministki, które pragnęłyby wprowadzić aborcję na życzenie? Nie wiem czemu ale mi od zawsze LGBT kojarzyło się konkretnie z lewactwem, a nie z samymi homo o różnorodnych poglądach politycznych...Bert już ci zwrócił uwagę na sensowność aborcji wśród lesbijek. Natomiast oczywiście pewien koniunkturalny sojusz między LGBT a ogólnie lewicą istnieje. Wynika on tylko i wyłącznie z tego, że klerykalna prawica gejostwem się brzydzi. Kiedy w cywilizowanym i zateizowanym kraju przestaje się brzydzić (np. w Uku) ta symbioza zanika i gejowi dzielą się na lewicowych i prawicowych, liberalnych i konserwatywnych, normalnie zupełnie jak ludzie.