zefciu napisał(a): Przecież był już wątek o tych demolkach i dość jasno wykazano w nim, że ludzie protestujący oraz ludzie wykorzystujący te protesty do wynoszenia klocków lego to są dwie różne grupy.Na moje w początkowej fazie były 3 grupy. Pokojowi protestujący, zadymiarze, oraz sępy wykorzystujące okazję do plądrowania. I niestety liderzy protestów dali dupy - nie potępili przemocy i nie odcięli się zbytnio od zadymiarzy. Do tego w wielu miejscach dupy dała policja, która nierzadko zaczynała pacyfikować protesty, gdy były jeszcze w pokojowej fazie. Dziś mamy czystą anarchię, w której pacyfistów już nie widać, strefy "wolne od policji" ale nie od gangów, plądrują wszyscy, a protest stał się autoparodią. I niestety jedyne co pozostaje władzom to spacyfikować zamieszki siłowo.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.