zefciu napisał(a): Ale to jest mit o czornych nadludziach. Czorni są, póki co, w USA podludźmi i widać to wyraźnie. Zabójstwo Floyda właśnie o tym przypomniało i dlatego wywołało taką reakcję.
Ta ciągła narracja rzekomym traktowaniu czarnoskórych mieszkańców USA a także Europy Zachodniej jak podludzi opanowała w zasadzie całą lewicę w takim stopniu, że jest to już naprawdę męczące. Piszesz że to widać wyraźnie więc chciałbym zobaczyć gdzie konkrenie? Jakieś dane empiryczne potwierdzające tą tezę? Czy w ogóle zabójstwo Floyda powinno się rozpatrywać w kategorii zbrodni na tle rasistowkim, jak to zostało już w zasadzie przesądzone powszechnie w niektórych mediach? Wygląda to raczej na pseudo-moralną panikę skrajnej lewicy, która do znudzenia próbuje grać rasową kartą kiedy tylko pojawia się okazja. Jeśli ktoś ma inne zdanie to wrzuca się go do worka z rasistami a jak dodatkowo jest Murzynem to wtedy jest zdrajcą walki przeciw rasizmowi. Prymitywne ale skuteczne.