żeniec napisał(a): Pomijając, że protesty i rozpierduchy to osobne rzeczy, potrafię zrozumieć rozpierduchę i że czasem może być konieczna do zmian.
Szkoda, że nie jesteś sklepikarzem, któremu rozjebano sklep z powodu przemocy policji. Ciekawe czy wtedy znalazłoby się w tobie tyle zrozumienia co teraz...
Na resztę odpiszę później. Masz rację że za ostro podszedłem do Floyda, ale samo BLM osiągnie efekt odwrotny do zamierzonego. To nie sufrazystki, które czasem uzywaly przemocy tylko regularna anarchia i rozpierdol na skalę całego kraju.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Polska trwa i trwa mać