Liczba postów: 192
Liczba wątków: 5
Dołączył: 10.2022
Reputacja:
-21
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: uczeń Jezusa
Tytuł jest taki żeby w zasadzie można było rozmawiać o wszystkim, no bo zefciu daje mi tylko jeden wątek. Sloro zefciu deklarował, że wszystko wrzuci do jednego wątku, to możemy tutaj dyskutować o tym, co było poruszane w tamtych wątkach. Tamte wątki niech zostaną zamknięte. Każdy może tam zerknąć. Zaoszczędzimy mu trochę niepotrzebnej roboty. To tyle wstępu.
No a teraz o tym, że Jezus przestrzegał swoich uczniów przed Pawłem faryzeuszem:
Mt 16
5 Przeprawiając się na drugi brzeg, uczniowie zapomnieli wziąć z sobą chleba. 6 Jezus rzekł do nich: «Uważajcie i strzeżcie się kwasu faryzeuszów i saduceuszów!» 7 Oni zaś rozprawiali między sobą i mówili: «Nie wzięliśmy chleba». 8 Jezus, poznawszy to, rzekł: «Ludzie małej wiary czemu zastanawiacie się nad tym, że nie wzięliście chleba? 9 Czy jeszcze nie rozumiecie i nie pamiętacie owych pięciu chlebów na pięć tysięcy, i ile zebraliście koszów? 10 Ani owych siedmiu chlebów na cztery tysiące, i ileście koszów zebrali? 11 Jak to, nie rozumiecie, że nie o chlebie mówiłem wam, lecz: strzeżcie się kwasu faryzeuszów i saduceuszów?» 12 Wówczas zrozumieli, że mówił o wystrzeganiu się nie kwasu chlebowego, lecz nauki faryzeuszów i saduceuszów.
Paweł z Tarsu był faryzeuszem i Jezus w tym miejscu przestrzega swoich uczniów przed jego naukami. Z dwunastu Apostołów tylko Mateusz był piśmienny. Jezus wybrał prostych niepiśmiennych ludzi. Żadnego faryzeusza nie wybierał. No i ci prości niepiśmienni ludzie głosili dokładnie to, czego uczył Jezus, nic od siebie nie dodając. No a nauki Pawła to iście faryzejski kunszt.
Mt 13
24 Inną przypowieść im przedłożył: «Królestwo niebieskie podobne jest do człowieka, który posiał dobre nasienie na swej roli. 25 Lecz gdy ludzie spali, przyszedł jego nieprzyjaciel, nasiał chwastu między pszenicę i odszedł. 26 A gdy zboże wyrosło i wypuściło kłosy, wtedy pojawił się i chwast. 27 Słudzy gospodarza przyszli i zapytali go: "Panie, czy nie posiałeś dobrego nasienia na swej roli? Skąd więc wziął się na niej chwast?" 28 Odpowiedział im: "Nieprzyjazny człowiek to sprawił". Rzekli mu słudzy: "Chcesz więc, żebyśmy poszli i zebrali go?" 29 A on im odrzekł: "Nie, byście zbierając chwast nie wyrwali razem z nim i pszenicy. 30 Pozwólcie obojgu róść aż do żniwa; a w czasie żniwa powiem żeńcom: Zbierzcie najpierw chwast i powiążcie go w snopki na spalenie; pszenicę zaś zwieźcie do mego spichlerza"».
36 Wtedy odprawił tłumy i wrócił do domu. Tam przystąpili do Niego uczniowie i prosili Go: «Wyjaśnij nam przypowieść o chwaście!» 37 On odpowiedział: «Tym, który sieje dobre nasienie, jest Syn Człowieczy. 38 Rolą jest świat, dobrym nasieniem są synowie królestwa, chwastem zaś synowie Złego. 39 Nieprzyjacielem, który posiał chwast, jest diabeł; żniwem jest koniec świata, a żeńcami są aniołowie. 40 Jak więc zbiera się chwast i spala ogniem, tak będzie przy końcu świata. 41 Syn Człowieczy pośle aniołów swoich: ci zbiorą z Jego królestwa wszystkie zgorszenia i tych, którzy dopuszczają się nieprawości, 42 i wrzucą ich w piec rozpalony; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów. 43 Wtedy sprawiedliwi jaśnieć będą jak słońce w królestwie Ojca swego13. Kto ma uszy, niechaj słucha!
Jezus był prorokiem i to jest właśnie Jego proroctwo, że przyjdzie człowiek i dosieje fałszywą naukę, na której wyrosną synowie złego. Jak widać, Bóg się na to zgodził. No a swoim uczniom, którzy trzymają się jego nauki, dał Swojego Ducha, aby potrafili odróżnić Prawdę od kłamstwa.
Liczba postów: 1,080
Liczba wątków: 26
Dołączył: 09.2014
Reputacja:
48
Płeć: nie wybrano
Wyznanie: wine loaf
Uważasz się za proroka?
Wracając do tego co pisałeś w wątku "Kłamstwa Pawła z Tarsu" to powiem ci, że zupełnie nie zrozumiałeś, co i o czym pisze Paweł. Twoje wnioski są... nie wiem jak to ująć, żeby cię nie obrazić, ale jednocześnie uzmysłowić, z czym mamy do czynienia... z czapy?
To co tutaj piszesz jest z kolei bardzo, bardzo, bardzo naciągane. Ja rozumiem, że masz pewne wyrobione zdanie, ale zachęcam do poszukania bardziej obiektywnych argumentów i interpretacji.
Co do nicka, to czy mógłbyś wyjaśnić, co oznacza?
05.11.2022, 18:32
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05.11.2022, 18:38 przez krzysiekniepieklo.)
Liczba postów: 192
Liczba wątków: 5
Dołączył: 10.2022
Reputacja:
-21
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: uczeń Jezusa
Jaques napisał(a): Uważasz się za proroka? Tak, jestem prorokiem i podpisuję się swoim imieniem i nazwiskiem
Jaques napisał(a): Wracając do tego co pisałeś w wątku "Kłamstwa Pawła z Tarsu" to powiem ci, że zupełnie nie zrozumiałeś, co i o czym pisze Paweł. Twoje wnioski są... nie wiem jak to ująć, żeby cię nie obrazić, ale jednocześnie uzmysłowić, z czym mamy do czynienia... z czapy?
To co tutaj piszesz jest z kolei bardzo, bardzo, bardzo naciągane. Ja rozumiem, że masz pewne wyrobione zdanie, ale zachęcam do poszukania bardziej obiektywnych argumentów i interpretacji. Nie przedstawiasz tutaj żadnych argumentów, tylko swoją opinię. Co do kłamstwa Pawła to odpowiedz mi wprost:
Ga 3
"bo napisane jest: Przeklęty każdy, którego powieszono na drzewie"
No i w Piśmie nie ma nigdzie tak napisane. To kłamał, że jest napisane, czy nie kłamał? Jeśli nie kłamał, to znajdź w piśmie, gdzie tak jest napisane (no, oprócz Ga 3)
Liczba postów: 2,760
Liczba wątków: 13
Dołączył: 05.2018
Reputacja:
257
krzysiekniepieklo napisał(a): Nie przedstawiasz tutaj żadnych argumentów, tylko swoją opinię. Popatrz w lustro i spójrz co sam robisz. W ogóle po co wypisujesz swoje teorie na temat tego, co Jezus kiedyś rzekomo miał na myśli? Przecież nikogo tutaj to nie obchodzi. Pomyliłeś forum.
05.11.2022, 19:22
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05.11.2022, 19:32 przez qwertyuiop.)
Liczba postów: 130
Liczba wątków: 1
Dołączył: 10.2022
Płeć: nie wybrano
Wolny rynek samozwańczych proroków kurwą jest. Trzeba się postarać, żeby się wybić. Weźmy takiego Sanjayę Króla Lehji: kapelutek, bieganie, muzyka na keyboardzie, szurrealizm magiczny. I kilkaset osób go słucha. Jest jakiś, jakoś ciekawy.
Takich smętów o "Pawle z Tarasu" nikt nie kupi. Poświęć lepiej czas na pożyteczniejsze zajęcia.
Zostań linoskoczkiem na rynku, czy co.
Liczba postów: 2,761
Liczba wątków: 4
Dołączył: 04.2014
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Droga Miriady Duchów (wierzący niepraktykujący)
W takim razie już na poważnie - proszę, nie mieszajmy pojęć. Krzysiek nie jest żadnym prorokiem, bo prorok to mistyk, czyli człowiek, który doznaje stanów szczytowych (peak states of mind) i jest przekonany, że to Bóg poddaje go Swojemu natchnieniu (bywają też prorocy innych bytów metafizycznych, nie tylko Boga). Ale Krzysiek o niczym takim nam nie donosi. Postępuje natomiast jak klasyczny uczony w Piśmie, znawca i badacz litery, który z tejże wywodzi zamiar Boży, albo też go interpretuje. Pytanie, czy ma to sens w ogóle, na jakimkolwiek forum, skoro (a) litera jest martwa i (b) krzysiek prowadzi swoje studia sam, olewając środowisko tak Kościoła/kościołów, jak i świeckich badaczy Biblii.
05.11.2022, 21:33
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05.11.2022, 21:47 przez krzysiekniepieklo.)
Liczba postów: 192
Liczba wątków: 5
Dołączył: 10.2022
Reputacja:
-21
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: uczeń Jezusa
qwertyuiop
A z jakiego powodu Ty tracisz czas czytając te smęty o Pawle z Tarsu?
Osiris napisał(a): Przecież nikogo tutaj to nie obchodzi. Pomyliłeś forum. To rozumiem, że nawet wpisu nie przeczytałeś, bo przecież to ciebie nie obchodzi. No, chyba łamiesz regulamin tego forum, bo to forum dyskusyjne.
ErgoProxy napisał(a): W takim razie już na poważnie - proszę, nie mieszajmy pojęć. Krzysiek nie jest żadnym prorokiem, bo prorok to mistyk, czyli człowiek, który doznaje stanów szczytowych (peak states of mind) i jest przekonany, że to Bóg poddaje go Swojemu natchnieniu (bywają też prorocy innych bytów metafizycznych, nie tylko Boga). Ale Krzysiek o niczym takim nam nie donosi. Postępuje natomiast jak klasyczny uczony w Piśmie, znawca i badacz litery, który z tejże wywodzi zamiar Boży, albo też go interpretuje. Pytanie, czy ma to sens w ogóle, na jakimkolwiek forum, skoro (a) litera jest martwa i (b) krzysiek prowadzi swoje studia sam, olewając środowisko tak Kościoła/kościołów, jak i świeckich badaczy Biblii.
No wiesz ErgoProxy, ja nie szukam dla siebie miejsca u nich na ołtarzach, tylko mówię to, co mam do przekazania. Pewnie trochę znasz Pisma, to wiesz, że prorok działa na ludzi, jak czerwona płachta na byka. Świat nie lubi proroków. Paweł pisał z natchnienia szatana. Jak się go czyta z takiej pozycji, że święty, to się tego nie widzi. Trzeba te jego teksty przeczytać jako teksty zwykłego człowieka i zastosować do nich prostą logikę.
Liczba postów: 2,761
Liczba wątków: 4
Dołączył: 04.2014
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Droga Miriady Duchów (wierzący niepraktykujący)
Pisma znam tak sobie. Ale znam nietrywialne pytanie o naturę Jezusa: skoro był Bogiem, co się uniżył do kondycji człowieka, to z jakiej racji pomawiamy tego Jezusa o nieomylność? Człowiek jest przecież omylny. I rozwijając, czy Paweł z Tarsu nie mógł być prorokiem, który mając kontakt z Bogiem w majestacie, prostował omyłki, jakie On popełnił pod postacią Jezusa?
Liczba postów: 192
Liczba wątków: 5
Dołączył: 10.2022
Reputacja:
-21
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: uczeń Jezusa
ErgoProxy napisał(a): Pisma znam tak sobie. Ale znam nietrywialne pytanie o naturę Jezusa: skoro był Bogiem, co się uniżył do kondycji człowieka, to z jakiej racji pomawiamy tego Jezusa o nieomylność? Człowiek jest przecież omylny. I rozwijając, czy Paweł z Tarsu nie mógł być prorokiem, który mając kontakt z Bogiem w majestacie, prostował omyłki, jakie On popełnił pod postacią Jezusa? Ale dostrzegasz jakieś pomyłki Jezusa, czy tylko takie myśli Ci chodzą po głowie? No i zastanów się, dlaczego Jezus mówił do faryzeuszów - plemię żmijowe.
To proste, bo to jest potomstwo szatana. Kłamstwo nie schodzi z ich ust.
Mt 23
27 Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy! Bo podobni jesteście do grobów pobielanych, które z zewnątrz wyglądają pięknie, lecz wewnątrz pełne są kości trupich i wszelkiego plugastwa. 28 Tak i wy z zewnątrz wydajecie się ludziom sprawiedliwi, lecz wewnątrz pełni jesteście obłudy i nieprawości.
29 Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy! Bo budujecie groby prorokom i zdobicie grobowce sprawiedliwych 9, 30 i mówicie: "Gdybyśmy żyli za czasów naszych przodków, nie byliśmy ich wspólnikami w zabójstwie proroków". 31 Przez to sami przyznajecie, że jesteście potomkami tych, którzy mordowali proroków! 32 Dopełnijcie i wy miary waszych przodków! 10 33 Węże, plemię żmijowe, jak wy możecie ujść potępienia w piekle?
Liczba postów: 921
Liczba wątków: 11
Dołączył: 10.2016
Reputacja:
123
Płeć: nie wybrano
Wyznanie: brak
Hej Krzysztof
Pominąłeś jeden aspekt w biblijnej historii.
Paweł całkowicie odmienił swoje życie, zmienił się tak jak Wernher von Braun zmienił się z SS-mana w amerykańskiego naukowca, który doprowadził do wykonania pierwszego, ludzkiego kroku na Księżycu. Jego SS-mańską filozofię zmieniły uwarunkowania historyczne i trzeżwa analiza sytuacji w jakiej obódził się Wielki Naród Niemiecki. Znów muszę zacytować klasyka (mojego ulubionego) - dochody kształtują świadomość.
Krzysztof - czy nie wierzysz w przypadki cudownego uzdrowienia, które przeprowadził Jezus, a co zostało udokumentowane w ewangeliach?? Nie trzech jak twierdzisz, nie w czterech jak podpowaiada "przewodnia siła", a w 13-ewangeliach napisanych w (mniej więcej) tym samym czasie?
Jezus dotykiem odmienił życie wielu. Z jakiego powodu twierdzisz, że Paweł nie zmienił się?
Minęło 2000 lat i nadal jesteśmy świadkami cudów - przemiany poglądów. To napawa optymizmem i czuję nadzieję, że wszysto idzie "ku dobremu". Na tym forum odnajdziesz przykłady "gruntowniejszej" - jezusowej zmiany poglądów,
Czy Jezus się pomylił?????
pozdro........
Śpieszmy się czytać posty, tak szybko są kasowane....
Nie piszę o tym zbyt często lecz piszę o tym raz na zawsze... a jestem tak jak delfin łagodny i mocny i nie zawsze powrócę, nigdy nie wiadomo mówiac o miłosci czy pierwsza jest ostatnią czy ostatnia pierwszą
Liczba postów: 192
Liczba wątków: 5
Dołączył: 10.2022
Reputacja:
-21
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: uczeń Jezusa
Teista napisał(a): Czy Jezus się pomylił????? No właśnie. Czy Jezus się pomylił, jak wybierał Apostołów? Zakończył objawienie i wstąpił do nieba. No i co? doszedł do wniosku że się pomylił, bo wybrał jedenastu nieudaczników, którzy nikogo nie nawrócą? Wrócił się i w sposób nieformalny wybrał faryzeusza kompetentnego w manipulowaniu ludźmi. Przecież Jezus przekazał swoją naukę Apostołom. Uczył ich trzy i pół roku. No a Paweł żadnych nauk Jezusa nie przedstawił. To o czym on do ludzi mówił? Czego ich uczył? Czy Paweł w ogóle znał nauki Jezusa?
Ga 1
15 Gdy jednak spodobało się Temu, który wybrał mnie jeszcze w łonie matki mojej i powołał 5 łaską swoją, 16 aby objawić Syna swego we mnie 6, bym Ewangelię o Nim głosił poganom, natychmiast, nie radząc się ciała i krwi 6 17 ani nie udając się do Jerozolimy, do tych, którzy apostołami stali się pierwej niż ja, skierowałem się do Arabii, a później znowu wróciłem do Damaszku. 18 Następnie, trzy lata później, udałem się do Jerozolimy dla zapoznania się 7 z Kefasem, zatrzymując się u niego [tylko] piętnaście dni.
To co on w tej Arabii głosił, bo przecież nauk Jezusa nie znał.
Liczba postów: 2,761
Liczba wątków: 4
Dołączył: 04.2014
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Droga Miriady Duchów (wierzący niepraktykujący)
E, to nie ma sensu. On nawet nie widzi - krzysiek, znaczy - że w jego gadaninie Jezus jest tylko człowiekiem, zwykłym śmiertelnikiem, który ot tak, wstąpił sobie do Nieba. Czyli można i da się! Pewnie ma podskórną nadzieję nasz krzysiek, że i jego to spotka.
Liczba postów: 921
Liczba wątków: 11
Dołączył: 10.2016
Reputacja:
123
Płeć: nie wybrano
Wyznanie: brak
krzysiekniepieklo napisał(a): Teista napisał(a): Czy Jezus się pomylił????? No właśnie. Czy Jezus się pomylił, jak wybierał Apostołów? ,,,,,,,,,,,,,,,, No nie, nie pomylił się. Wybierał z tego, co było dostępne, a na pewno w jednym przypadku się nie pomylił i wybrał właściwego apostoła.
Widział ograniczenia swoich wybrańców i niejednokrotnie opierdalał ich za prymitywne rozumienie naturalnej prawdy, którą "do znudzenia" powtarzał. Miał w sobie nieprzebrane pokłady miłości do Człowieka i nadziei, ogromnej nadziei, że w końcu człowieki połapią się "o co biega". Nie połapali się, ale byli w tym sensie użyteczni, że przekazali to co On mówił.
Jezus nie napisał żadnej rozprawy. Podobnie Sokrates. Po Jezusie pozostały nam Jego wykłady spisane przez "apostołów". Nie w tym rzecz, by ci apostołowie coś z tego rozumieli, a najważniejsze to, że przekazali dalej i to jest Ich wkład w idee Jezusa. Dla mnie ten wkład jest wystarczający.
Jezus zainfekował ludzi ideą miłości. Był prekursorem takiego podejścia do rzeczywistości. Wcześniej tego niezwerbalizowano, On był pierwszy. Paweł Go (Jezusa) nie znał, wiedział tylko co ten Jezus zrobił, Ja też Go nie znałem, ale też wiem co ten Jezus zrobił i tak sobie myślę..... i mam nadzieję, że wiem i rozumiem o co Mu chodziło w tej całej rewolucji. Może się mylę, a może nie. W każdym razie jest nad czym pracować - to pracuję.
Śpieszmy się czytać posty, tak szybko są kasowane....
Nie piszę o tym zbyt często lecz piszę o tym raz na zawsze... a jestem tak jak delfin łagodny i mocny i nie zawsze powrócę, nigdy nie wiadomo mówiac o miłosci czy pierwsza jest ostatnią czy ostatnia pierwszą
06.11.2022, 00:12
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06.11.2022, 00:14 przez qwertyuiop.)
Liczba postów: 130
Liczba wątków: 1
Dołączył: 10.2022
Płeć: nie wybrano
krzysiekniepieklo napisał(a): ErgoProxy napisał(a): Pisma znam tak sobie. Ale znam nietrywialne pytanie o naturę Jezusa: skoro był Bogiem, co się uniżył do kondycji człowieka, to z jakiej racji pomawiamy tego Jezusa o nieomylność? Człowiek jest przecież omylny. I rozwijając, czy Paweł z Tarsu nie mógł być prorokiem, który mając kontakt z Bogiem w majestacie, prostował omyłki, jakie On popełnił pod postacią Jezusa? Ale dostrzegasz jakieś pomyłki Jezusa, czy tylko takie myśli Ci chodzą po głowie? No i zastanów się, dlaczego Jezus mówił do faryzeuszów - plemię żmijowe.
To proste, bo to jest potomstwo szatana. Kłamstwo nie schodzi z ich ust.
Dosłowny jesteś, "proroczku". Myślisz, że takie "oddzielanie ziarna od plew" polega na tym, że Jezus tam "na górze" dosłownie młóci i czyści zboże?
To jest pomysł na jakąś komedię. Dosłowna Biblia. Wtedy wszystko jest "proste".
Ktoś jest dla Krzyśka zły, bo jest "potomkiem Szatana", więc nie może mieć wolnej woli. Musi być zły ze względu na tego jednego przodka. Proste jak Słońce, kurwa.
Weź się nad swoim życiem zastanów i zmniejsz ten śmieszny narcyzm.
Liczba postów: 2,760
Liczba wątków: 13
Dołączył: 05.2018
Reputacja:
257
krzysiekniepieklo napisał(a): To rozumiem, że nawet wpisu nie przeczytałeś, bo przecież to ciebie nie obchodzi. No, chyba łamiesz regulamin tego forum, bo to forum dyskusyjne. Ale na jaki temat mamy dyskutować? Objawiłeś swoją prawdę, nie słuchasz i nie odnosisz się argumentów innych więc nie prowadzisz dyskusji tylko czekasz nie wiem na co. Wszystko oparte na kulawym rozumowaniu na zasadzie: faryzeusze = plemię żmijowe. Paweł z Tarsu był faryzeuszem więc z definicji jest z plemienia żmijowego, złym charakterem, kłamcą, manipulantem itd. Na potwierdzenie tego jakieś cytaty biblijne zinterpretowane w osobliwy sposób a cały wywód na poziomie szkoły podstawowej.
06.11.2022, 00:27
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06.11.2022, 00:31 przez qwertyuiop.)
Liczba postów: 130
Liczba wątków: 1
Dołączył: 10.2022
Płeć: nie wybrano
ErgoProxy napisał(a): W takim razie już na poważnie - proszę, nie mieszajmy pojęć. Krzysiek nie jest żadnym prorokiem, bo prorok to mistyk, czyli człowiek, który doznaje stanów szczytowych (peak states of mind) i jest przekonany, że to Bóg poddaje go Swojemu natchnieniu (bywają też prorocy innych bytów metafizycznych, nie tylko Boga). Ale Krzysiek o niczym takim nam nie donosi. Postępuje natomiast jak klasyczny uczony w Piśmie, znawca i badacz litery, który z tejże wywodzi zamiar Boży, albo też go interpretuje. Pytanie, czy ma to sens w ogóle, na jakimkolwiek forum, skoro (a) litera jest martwa i (b) krzysiek prowadzi swoje studia sam, olewając środowisko tak Kościoła/kościołów, jak i świeckich badaczy Biblii.
Nie byłbym taki pewny, bo Krzysiek napisał chyba w innym poście buńczucznie, że miał "kontakt z Bogiem". On sobie może myśleć, że jest "prorokiem codziennym", czy tam innym Napoleonidem.
Choroszcz czeka, Krzysiek.
Może i jestem wredny, ale naprawdę takim ograniczeniem narcystycznym jak u Krzyśka można w życiu wielu ludzi krzywdzić. Trochę pokory. Myśl.
Liczba postów: 192
Liczba wątków: 5
Dołączył: 10.2022
Reputacja:
-21
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: uczeń Jezusa
Problem w naszej dyskusji jest taki, że nie chcecie odpowiedzieć na proste pytanie z wpisu. Kłamał Paweł, czy nie kłamał, jak napisał - napisane jest", chociaż nigdzie tak nie jest napisane, jak twierdzi. Jak byśmy się zgodzili co do tej jednej Prawdy, to mogli byśmy zrobić krok do przodu. Czy to pytanie jest dla Was za trudne?
Liczba postów: 2,761
Liczba wątków: 4
Dołączył: 04.2014
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Droga Miriady Duchów (wierzący niepraktykujący)
Odpowiedziano ci, wielokrotnie, na różne sposoby, że w kwestii zawartości i wiarygodności Biblii, jaką my dzisiaj znamy, nie ma pewności. Są domysły - jedne jakoś uzasadnione, inne brane z chmur. Ty się do tego argumentu w dyskusji nie ustosunkowałeś. To jest problem, widocznie dla ciebie za trudny.
Liczba postów: 192
Liczba wątków: 5
Dołączył: 10.2022
Reputacja:
-21
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: uczeń Jezusa
ErgoProxy napisał(a): Odpowiedziano ci, wielokrotnie, na różne sposoby, że w kwestii zawartości i wiarygodności Biblii, jaką my dzisiaj znamy, nie ma pewności. Są domysły - jedne jakoś uzasadnione, inne brane z chmur. Ty się do tego argumentu w dyskusji nie ustosunkowałeś. To jest problem, widocznie dla ciebie za trudny. Ja już dawno do tego problemu się ustosunkowałem. Przedstawiłem, w co wierzę, a w co nie wierzę i podałem argumenty, co do moich wyborów.
Jak widać, to się ze mną w tych wyborach nie zgadzasz ale argumentów nie chcesz przedstawić. Pytanie o kłamstwo Pawła jest oparte na prostej logice. Nawet w Przypadku odrzucenia wszystkich Pism, jako niewiarygodnych, to na to pytanie można odpowiedzieć. No, chyba że prostą logikę też odrzucacie. Wtedy dyskusja faktycznie przestaje mieć sens.
06.11.2022, 12:00
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06.11.2022, 13:55 przez qwertyuiop.)
Liczba postów: 130
Liczba wątków: 1
Dołączył: 10.2022
Płeć: nie wybrano
Ej, ej, ej.
Z tym "plemieniem żmijowym" patrzysz za mało dosłownie, a to przecież "Dosłowo Boże" i Jezus przyszedł mówić w "dosłownościach", a nie w przypowieściach, przecież. Plemię, wiadomo, wspólny przodek. No ale żmija to żmija! A jaka jest żmija, każdy widzi. Szatan to Szatan. Żmija to żmija. Żmija to gad.
David Icke. Fantasmagorie w malignie. Mówi do Ciebie Bóg! O gadach.
I co wychodzi?
Faryzeusze to reptilianie! Skóra ludzi, wnętrze żmij, gadów przebrzydłych. A kysz im! A kysz! Zboczone hentai z kobietami zapładnianymi przez wijące się żmije. Ty je widziałeś. Wszystkie zapłodnienia. Dosłowne. Seksy. Ale wybraniec musi się poświęcić.
I tak powstał homoseksualizm.
Żaba to płaz, ale mniejsza o to.
"Proste".
NeON24 i wszystko jasne.
|