To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Zielona Granica
#41
Gladiator napisał(a): Zanim nazwiesz coś głupim, wskaż mądrzejsze.
Przecież rozwiązania mądrzejsze były wskazywane i istnieją. Np. mechanizm solidarnościowy, który rozwiązuje problem (jak mała Litwa może sobie poradzić z dużą falą uchodźców). Tylko że Ty po prostu to ignorujesz i zamiast tego wklejasz oficjalny przekaz partyjny.

Cytat:Imigracja powoduje, że kraje opuszczaja z reguły najbardziej przedsiębiorcze jednostki, czy ludzie wykształceni.
Ale my tutaj nie mówimy o migracji jednostek, które by mogły być produktywne, tylko o uchodźcach, którym grozi prześladowanie. To jest jakieś skrajnie naiwne spojrzenie, że osoba, której grozi śmierć może się od tej śmierci jakoś wykpić, bo jest lekarzem. To tak nie działa. Z Trzeciej Rzeszy też uciekały najbardziej wykształcone i przedsiębiorcze jednostki.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
#42
DziadBorowy napisał(a): Przecież to tłumaczy uchodźcom jedna z aktywistek podczas gdy pomagają im w lesie. Tam wyraźnie jest powiedziane, że są wyłącznie narzędziem w rękach Łukaszenki i Putina, który sprowadzając ich tutaj chce wywołać kryzys w Europie.
Zgadza się, mówi, ale nie dowiadujemy się, na czym to dokładnie polega. Nie wiemy, że oprócz Aminy, Nura i Ghalii, docierają też te wspomniane byczki.

DziadBorowy napisał(a): Ale ci sami mieszkańcy Podlasia dają uchodźcom bułkę, jest lekarka, która stoi po ich stronie.
Przyznam, że osoba lekarki mi umknęła, może dlatego, że jest to osoba o "miejskim" zawodzie. Zwróciłam uwagę na tego rolnika, który ledwie mówi po polsku. Ciekawe, co by na tę wizję powiedziała moja babcia, która prowadziła w swojej wsi grupę teatralną i sama pisała dla niej sztuki.

Gladiator napisał(a): Imigracja powoduje, że kraje opuszczaja z reguły najbardziej przedsiębiorcze jednostki, czy ludzie wykształceni. To zaś powoduje kolejną degrondeladę tych krajów, powiększa ich trudności.
Nie do końca. Na kursy językowe dla uchodźców w Norwegii chodzą na przykład ludzie, którzy nie umieją czytać i pisać.

Co do filmu, to dobra jest recenzja Twardocha, który zwraca uwagę właśnie na podejście miejskich liberałów do klasy ludowej i do samych uchodźców. Pisze też o książce Grynberga, której jeszcze nie czytałam i o tym, że migracji nie da się powstrzymać, a my nie mamy na nią pomysłu oraz o tym, czemu partie prawicowe zagospodarowują coraz większy elektorat, a liberalna klasa średnia wciąż nie wie, co robi nie tak.
https://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,302...1-L.1.duzy
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
Odpowiedz
#43
Gladiator napisał(a): Typowa ucieczka od rzeczywistości, Dopiero 12 października będą konsultowane zmiany między innymi o przejęciu tych kompetencji przez KE.

To raczej Ty uciekasz od rzeczywistości ignorując to, że nasz rząd niejednokrotnie dość luźno podchodził do interpretacji tego co wynika a co nie wynika z podpisanych traktatów.

Cytat:I co z tego? Maleńkiej ludnościowo Litwie wrazie wpuszczenia imigrantów grozi totalny chaos, podobnie Grecji stosującej push back. Push backi problemu jako takiego nie rozwiązują, pomagają tylko powstrzymywać jego rozlanie.

Pushbacki niczego nie pomagają powstrzymać. Wręcz przeciwnie. Emigrant wypchnięty za granicę gdzie powrót jest blokowany przez Białoruskie służby będzie przechodził przez naszą granicę aż do skutku.
Jedynym efektem pushbacków będzie zatem to, że ci ludzie i tak znajdą się na terenie naszego kraju, tylko bez żadnej kontroli i weryfikacji kim oni są.

No chyba, że dla Państwa Polskiego rozwiązaniem problemu jest to aby ci ludzie po prostu poumierali w końcu w lesie. Wolę jednak myśleć, że te śmierci są skutkiem ubocznym podjętych działań a nie ich zaplanowanym celem.

Cytat:Dlatego UE przymyka na to oko. Zanim nazwiesz coś głupim, wskaż mądrzejsze.

Proszę bardzo. Założyć obozy dla uchodźców. Nawet wojskowy namiot wciąż jest lepszy niż las w zimie. Przyjmować od nich dokumenty azylowe i je rozpatrywać. Osoby które faktycznie spełniają wymagania stawiane uchodźcom zostawiać w kraju. Jeżeli nie chcą azylu w Polsce lub nie spełniają kryterów uchodźcy poddawać ekstradycji/deportacji do krajów pochodzenia.

Jeżeli Polska nie jest w stanie poradzić sobie z tym sama skorzystać z mechanizmu solidarnościowego w EU. W obecnej sytuacji, wbrew klamstwom rządu bylibyśmy w nim biorcami pomocy a nie jej dawcami.

W między czasie aktywnie działać w ramach EU w celu podjęcia działań prowadzących do przecięcia szlaków którymi do Europy transportowani są migranci.


Cytat:Tu masz postępowanie socjaldemokratycznego rządu Danii. Rzeczywistość brutalnie skrzeczy i mają w d... Głębokim poważaniu lewicowe ideały.

Czy polska prawica na codzień wycierająca sobie gębę wartościami chrześcijańskimi upadła już tak nisko, że pomoc człowiekowi umierającemu w lesie z zimna lub głodu to jest dla niej lewactwo?

Iselin napisał(a): Zgadza się, mówi, ale nie dowiadujemy się, na czym to dokładnie polega. Nie wiemy, że oprócz Aminy, Nura i Ghalii, docierają też te wspomniane byczki.

Ale przecież agresywne byczki nie są prawdziwym powodem dla których Europa nie chce tych ludzi. To tylko taka wymówka dla uspokojenia sumienia wyborców.


Cytat:Przyznam, że osoba lekarki mi umknęła, może dlatego, że jest to osoba o "miejskim" zawodzie. Zwróciłam uwagę na tego rolnika, który ledwie mówi po polsku. Ciekawe, co by na tę wizję powiedziała moja babcia, która prowadziła w swojej wsi grupę teatralną i sama pisała dla niej sztuki.

A właściciel firmy przewozowej, który pomaga przewozić uchodźców swoimi autami? I konsekwencji sie nie boi bo on "tam wszyskich na miejscu zna"?

Natomiast rolnika też bym się nie czepiał. To, że on mówi pojedynczymi słowami, do ludzi, którzy nie znają języka Polskiego świadczy raczej dobrze o jego inteligencji.


Cytat:Co do filmu, to dobra jest recenzja Twardocha, który zwraca uwagę właśnie na podejście miejskich liberałów do klasy ludowej i do samych uchodźców.

Twardoch trochę racji ma gdy czepia się kreacji głownej bohaterki z wielkiego miasta. Faktycznie można by powiedziec, że dobrze, że Ci uchodźcy tam w lesie umierają bo inaczej ONA nie miała by okazji aby im pomóc.

Film zyskałby gdyby środowisko aktywistów zamiast tej panii było pokazane przez konflikt tych dwóch sióstr o diametralnie innych koncepcjach pomagania. A tak ciekawy wątek który mógłby być "popychaczem fabuły"
jest jedynie naszkicowany.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz
#44
DziadBorowy napisał(a): Ale przecież agresywne byczki nie są prawdziwym powodem dla których Europa nie chce tych ludzi. To tylko taka wymówka dla uspokojenia sumienia wyborców.
W zasadzie są częścią powodu. Wprawdzie przede wszystkim chodzi o to, że nie jesteśmy w stanie tak szybko przyjmować i integrować tylu ludzi, ale obecność byczków nie pomaga, tłumaczy też trochę niechęć miejscowych - czasami zapewne oprócz rodzin z dziećmi przemykają im przez pola właśnie takie byczki, ja bym się jednak trochę bała, zwłaszcza gdybym mieszkała sama, z małym dzieckiem albo z kimś starszym.

DziadBorowy napisał(a): A właściciel firmy przewozowej, który pomaga przewozić uchodźców swoimi autami? I konsekwencji sie nie boi bo on "tam wszyskich na miejscu zna"?

Natomiast rolnika też bym się nie czepiał. To, że on mówi pojedynczymi słowami, do ludzi, którzy nie znają języka Polskiego świadczy raczej dobrze o jego inteligencji.
Laweciarz jest chyba tym jedynym sprawiedliwym. Fakt, że jego postać pokazuje działanie lokalnych układów. Rolnika chyba odebraliśmy różnie. Ta jego gramatyka trochę wnerwia.
DziadBorowy napisał(a): Twardoch trochę racji ma gdy czepia się kreacji głownej bohaterki z wielkiego miasta. Faktycznie można by powiedziec, że dobrze, że Ci uchodźcy tam w lesie umierają bo inaczej ONA nie miała by okazji aby im pomóc.

Film zyskałby gdyby środowisko aktywistów zamiast tej panii było pokazane przez konflikt tych dwóch sióstr o diametralnie innych koncepcjach pomagania. A tak ciekawy wątek który mógłby być "popychaczem fabuły"
jest jedynie naszkicowany.
Bogdan też jest takim drażniącym gościem z wyższych sfer. Tak bardzo nie może przeżyć, że Duda ma małpią twarz i nie zna języków. Nieznajomość języków to chyba największy problem takich Bogdanów.
Konflikt dwóch sióstr mógłby być ciekawe, zwłaszcza gdyby obydwie miały swoje racje.
Co do środowiska aktywistów, irytujące jest to poprawianie na feminatywy i neutratywy. Ludzie, którzy w kółko kogoś poprawiają, są drażniący. Nie wiem, czy w filmie są drażniący celowo, czy też Holland chciała pokazać jakiś rozwój świadomości językowej Julii.

W zasadzie najlepiej w całym filmie wypadają wątki uchodźców oraz funkcjonariusza Janka.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
Odpowiedz
#45
DziadBorowy napisał(a): Proszę bardzo.  Założyć obozy dla uchodźców. Nawet wojskowy namiot wciąż jest lepszy niż las w zimie. Przyjmować od nich dokumenty azylowe i je rozpatrywać. Osoby które faktycznie spełniają wymagania stawiane uchodźcom zostawiać w kraju. Jeżeli nie chcą azylu w Polsce lub nie spełniają kryterów uchodźcy poddawać ekstradycji/deportacji do krajów pochodzenia.

Tylko co do ostatniego punktu. Jest to w teorii rozsądne wyjście. Ma tylko jeden hak. Wymaga współpracy i zgody kraju docelowego. A z tym różnie bywa. W praktyce obozy uchodźców we wszystkich krajach są przepełnione ludźmi takiej kategorii, że ani ich wpuścić się nie da, ani odesłać. Takie osoby po jakimś czasie osiągają status "tolerowanego z powodów humanitarnych". A wręcz zdarzają się przypadki, kiedy uchodźcy zdając sobie sprawę z takiej opcji utrudniają a wręcz sabotują swój powrót na różne, nie zawsze skuteczne sposoby.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Koh 3:1-8 (edycje własne)
Odpowiedz
#46
bert04 napisał(a): Tylko co do ostatniego punktu. Jest to w teorii rozsądne wyjście. Ma tylko jeden hak. Wymaga współpracy i zgody kraju docelowego. A z tym różnie bywa. W praktyce obozy uchodźców we wszystkich krajach są przepełnione ludźmi takiej kategorii, że ani ich wpuścić się nie da, ani odesłać. Takie osoby po jakimś czasie osiągają status "tolerowanego z powodów humanitarnych". A wręcz zdarzają się przypadki, kiedy uchodźcy zdając sobie sprawę z takiej opcji utrudniają a wręcz sabotują swój powrót na różne, nie zawsze skuteczne sposoby.


Zdaję sobie z tego sprawę. Gdyby to było łatwe to problemu by nie było. Mimo to uważam, że to wciąż lepsze rozwiązanie, niż niekontrolowany napływ tych ludzi do Polski jaki zapewniają nam pushbacki.

Iselin[/quote' napisał(a): Bogdan też jest takim drażniącym gościem z wyższych sfer. Tak bardzo nie może przeżyć, że Duda ma małpią twarz i nie zna języków. Nieznajomość języków to chyba największy problem takich Bogdanów.

Przecież to o Bąkiewiczu a nie o Dudzie było. Myślisz czemu najnowszy nabytek PIS tak bardzo się pieklił, że aż pozwał do sądu Stuhra o słowa jakie ten wypowiada jako aktor w filmie. I z tego co pamiętam on się tam na filmie wkurzał, że gość poprawnie zdania nie potrafi złożyć. Chodziło o język polski.



Cytat: Rolnika chyba odebraliśmy różnie. Ta jego gramatyka trochę wnerwia.

Kiedyś też się irytowałem. Jeżdżę jednak często busem i słyszę jak osoby mieszkające ze wsi mówią - zwłaszcza te starsze. I się do tego przyzwyczaiłem.
Chociaż i osoby młodsze gdy mówią między sobą potrafi czasem pięknie gwarą zajechać.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz
#47
DziadBorowy napisał(a): Przecież to o Bąkiewiczu a nie o Dudzie było. Myślisz czemu najnowszy nabytek PIS tak bardzo się pieklił, że aż pozwał do sądu Stuhra o słowa jakie ten wypowiada jako aktor w filmie. I z tego co pamiętam on się tam na filmie wkurzał, że gość poprawnie zdania nie potrafi złożyć. Chodziło o język polski.
Nie obejrzę teraz ponownie, ale przysięgłabym, że chodziło o to, że ma małpią twarz i nie zna języków. Nie wiem, czy Duda, czy Bąkiewicz, ale chodzi mi o takie inteligenckie kręcenie nosem, jak to "oni" brzydko mówią, języków nie znają, brzydko się ubierają i śmierdzą cebulą, jeśli wiesz, o co mi chodzi.
Bąkiewicz pozywa Stuhra chyba o "nazistowski marsz". Zapewne głównie po to, żeby zyskać rozgłos przed wyborami.
DziadBorowy napisał(a): Kiedyś też się irytowałem. Jeżdżę jednak często busem i słyszę jak osoby mieszkające ze wsi mówią - zwłaszcza te starsze. I się do tego przyzwyczaiłem.
Chociaż i osoby młodsze gdy mówią między sobą potrafi czasem pięknie gwarą zajechać.
Ja kojarzę raczej taki charakterystyczny wschodni akcent.

Co do SG, to myślę, że ten film nie jest w stanie pogorszyć ich wizerunku. Pushbacki są przecież oficjalne, wszyscy o nich wiedzą, film tylko pokazuje, jak to wygląda z perspektywy uchodźców. Rzeczy "nieoficjalnych" jest raptem kilka, chociażby to rzucenie kobietą w ciąży, które nie jest chyba jeszcze udowodnione na sto procent, ale bardzo prawdopodobne. Reakcja na ten film robi, szczerze mówiąc, dużo gorsze wrażenie.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
Odpowiedz
#48
Iselin napisał(a): Nie obejrzę teraz ponownie, ale przysięgłabym, że chodziło o to, że ma małpią twarz i nie zna języków. Nie wiem, czy Duda, czy Bąkiewicz, ale chodzi mi o takie inteligenckie kręcenie nosem, jak to "oni" brzydko mówią, języków nie znają, brzydko się ubierają i śmierdzą cebulą, jeśli wiesz, o co mi chodzi.

Jeżeli chodzi o Bąkiewicza, a jestem niemal pewien, że tam jest "zdania poprawnie sklecić" to ten zarzut jest przecież jak najbardziej zasadny.
Natomiast jeżeli zarzut odnosi się do Dudy i jego kaleczenia jezyka angielskego to przecież nie jest tutaj w żaden sposób atakowany prosty lud.

Ja rozumiem o co chodzi z tą pogardą elit dla "prostych ludzi" ale nie przesadzajmy też w drugą stronę bo bardzo często nie są to ani tytani intelektu ani towarzyskiej ogłady. Ja sam mam odnośnie tych ludzi bardzo mieszane doświadczenia i często przekonanie o ich własnej nieomylności i zacietrzewienie w kwestii głoszonych poglądów jest odwrotnie proporcjonalne do znajomości tematu na jaki się wypowiadają. Z tym, że oczywiście nie dotyczy to wszystkich a także nie dotyczy wyłącznie mieszkańców wsi.


Cytat:Co do SG, to myślę, że ten film nie jest w stanie pogorszyć ich wizerunku. Pushbacki są przecież oficjalne, wszyscy o nich wiedzą, film tylko pokazuje, jak to wygląda z perspektywy uchodźców. Rzeczy "nieoficjalnych" jest raptem kilka, chociażby to rzucenie kobietą w ciąży, które nie jest chyba jeszcze udowodnione na sto procent, ale bardzo prawdopodobne. Reakcja na ten film robi, szczerze mówiąc, dużo gorsze wrażenie.

Holland mogła pokazać nawet więcej. Przecież wg wielu świadectw nad granicą pojawili się Polacy, którzy łażą po lesie nie po to aby uchodźcom pomagać, ale po to aby ich szantażować, że jak im nie zapłacą to oni ich wydadzą Straży Granicznej. Nie wiem jak społeczeństwo zareagowałoby na to, że w XXI pierwszym wieku mamy odpowiednik drugowojennnych szmalcowników.

Z drugiej strony aktywiści piszą też, że ludzie dzwonią często na SG w dobrej wierze bo są przekonani, że SG tymi uchodźcami się zaopiekuje, pomoże skieruje do ośrodków. Ten pushback gdzieś tam istnieje w ludzkiej świadomości, ale odnoszę wrażenie, że spora część społeczeństwa nie ma zielonego pojęcia jak to wszystko wygląda w praktyce. Stąd też tak duży opór wobec tego filmu.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz
#49
DziadBorowy napisał(a): Ja rozumiem o co chodzi z tą pogardą elit dla "prostych ludzi" ale nie przesadzajmy też w drugą stronę bo bardzo często nie są to ani tytani intelektu ani towarzyskiej ogłady. J
Ale nie każdy musi być tytanem intelektu. Ludzie są różni. Niektórzy nigdy nie wymyślą prochu, ale to jest normalne w każdym społeczeństwie. Nie z każdym trzeba lubić spędzać czas, ale ta ustawicznie wyrażana pogarda, że ci inni są zawsze nie tacy, jest już przysłowiowa.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
Odpowiedz
#50
Iselin napisał(a): Ale nie każdy musi być tytanem intelektu. Ludzie są różni. Niektórzy nigdy nie wymyślą prochu, ale to jest normalne w każdym społeczeństwie. Nie z każdym trzeba lubić spędzać czas, ale ta ustawicznie wyrażana pogarda, że ci inni są zawsze nie tacy, jest już przysłowiowa.

Ale ja nie mam do nic do mało inteligentnych ale sympatycznych ludzi. Problem mam z tymi którzy nie dość, że inteligencją nie grzeszą to jeszcze są zadufanymi w sobie dupkami. Niestety chyba mam pecha bo tych drugich spotykam znacznie częściej. I to oni wchodzą z buciorami w moje poglądy a nie odwrotnie.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz
#51
DziadBorowy napisał(a): Ale ja nie mam do nic do mało inteligentnych ale sympatycznych ludzi. Problem mam z tymi którzy nie dość, że inteligencją nie grzeszą to jeszcze są zadufanymi w sobie dupkami. Niestety chyba mam pecha bo tych drugich spotykam znacznie częściej. I to oni wchodzą z buciorami w moje poglądy a nie odwrotnie.
A to prawda.

DziadBorowy napisał(a): Z drugiej strony aktywiści piszą też, że ludzie dzwonią często na SG w dobrej wierze bo są przekonani, że SG tymi uchodźcami się zaopiekuje, pomoże skieruje do ośrodków.
To akurat czasami ma sens. Znajomy funkcjonariusz SG pisał, że kiedyś rzeczywiście wyciągali jakąś rodzinę z bagien, sprowadzając w tym celu helikopter i ściągając funkcjonariusza z uprawnieniami do wyprowadzania ludzi z bagien. Nie posądzam go o kłamstwo. Natomiast dobre działania w jednym miejscu nie wykluczają nadużyć w innym. A grzejąc cały czas temat tego filmu tylko nakręcają siebie i innych.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
Odpowiedz
#52
Znaczy wiesz, w bagnie tych ludzi raczej nikt nie zostawia. Problem w tym gdzie oni trafiają już po wyciągnięciu z tego bagna. Jak czytam relacje Macieja Żywno, byłego wojewody podlaskiego, który sam po lasach pomagać uchodźcom biega, który twierdzi, że osobiście był świadkiem jak po wezwaniu karetki do człowieka z głęboką hipotermią załoga tej karetki otrzymała z dyspozytorni komunikat z którego jawnie wynikało, że ten człowiek prosto z tego lasu trafi za druty to ja się zastanawiam co się dzieje w sytuacjach w których nikt naszym służbom na ręce nie patrzy.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz
#53
Obawiam się, że dzieje się dużo niedobrych rzeczy. A czy relacje Macieja Żywno są gdzieś dostępne?
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
Odpowiedz
#54
Ja czytałem to w książce "Jezus umarł w Polsce" Mikołaja Grynberga. To taki zbiór rozmów z różnymi osobami pomagającymi na granicy. Dużo ciekawych historii tam można znaleźć. Wydźwięk niestety raczej pesymistyczny.

Co ciekawe - wcale tam nie ma takiej naiwności wśród tych aktywistów jak to przedstawiają ich przeciwnicy. Ci ludzie często piszą o tym, że uchodźcy ich okłamują, próbują wykorzystywać itp.
Rozwaliła mnie opowieść o tym jak jeden z nich zostawił ludziom w lesie namiary na siebie gdyby czegoś pilnie potrzebowali. Zadzwonili następnego dnia z prośbą o coca-colę light i serek pleśniowy.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz
#55
To ta, o której pisze Twardoch. Chyba się zapoznam, Twój opis wskazuje, że to ciekawa pozycja. I trochę przypomina relacje ludzi pomagającym osobom w kryzysie bezdomności.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
Odpowiedz
#56
DziadBorowy napisał

Cytat:Proszę bardzo. Założyć obozy dla uchodźców. Nawet wojskowy namiot wciąż jest lepszy niż las w zimie. Przyjmować od nich dokumenty azylowe i je rozpatrywać. Osoby które faktycznie spełniają wymagania stawiane uchodźcom zostawiać w kraju. Jeżeli nie chcą azylu w Polsce lub nie spełniają kryterów uchodźcy poddawać ekstradycji/deportacji do krajów pochodzenia.

Bert dał już tobie odpowiedź. Dodam tylko, że podczas szczytu w Granadzie Meloni mówiła o powstrzymaniu nielegalnej imigracji, a nie relokacji. Dwoje z niemieckich Zielonych proponowało zamykanie migrantów w obozach po za UE.
https://www.agenzianova.com/en/news/a-gr...-illegale/

Po prostu w pewnym momencie nawet najlepsi mają wszystkiego dość, człowiek jest tylko człowiekiem. U nas jeszcze do tego punktu daleko, tylko czy trzeba do tego doprowadzić?


Cytat:Czy polska prawica na codzień wycierająca sobie gębę wartościami chrześcijańskimi upadła już tak nisko, że pomoc człowiekowi umierającemu w lesie z zimna lub głodu to jest dla niej lewactwo?

Ni przypiął, ni przyłatał. Konkretny, choć trudny do przełknięcia przykład lewicowego rządu Danii. Jest zgoda społeczna, a zdrowy rozsądek nie ma barw politycznych..


Osiris napisał

Cytat:Czyli według tej (bzdurnej według mnie) teorii, taka Irlandia powinna być teraz dziurą pod każdym względem, biorąc pod uwagę ilu ludzi wyemigrowało stamtąd w ciągu ostatnich stuleci.

Nie, ponieważ nie chodzi tu o ilość, tylko jakość.


Iselin napisała

Cytat:Co do filmu, to dobra jest recenzja Twardocha, który zwraca uwagę właśnie na podejście miejskich liberałów do klasy ludowej i do samych uchodźców. Pisze też o książce Grynberga, której jeszcze nie czytałam i o tym, że migracji nie da się powstrzymać, a my nie mamy na nią pomysłu oraz o tym, czemu partie prawicowe zagospodarowują coraz większy elektorat, a liberalna klasa średnia wciąż nie wie, co robi nie tak.
https://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,302...1-L.1.duzy

Twardocha mogę przeczytać tylko tezę... Chyba, że się tam zaloguje. Uśmiech

Co do reszty jest tak rzeczywiście, odniosę się później.
Odpowiedz
#57
Gladiator napisał(a): Bert dał już tobie odpowiedź. Dodam tylko, że podczas szczytu w Granadzie Meloni mówiła o powstrzymaniu nielegalnej imigracji, a nie relokacji. Dwoje z niemieckich Zielonych proponowało zamykanie migrantów w obozach po za UE.
https://www.agenzianova.com/en/news/a-gr...-illegale/

Na to też są rozwiązania. W obecnie omawianym w EU pakiecie migracyjnym jest na przykład propozycja przyspieszonej ścieżki deportacyjnej znacznie ułatwiającej odsyłanie niechcianych migrantów. A oporne państwa moża skłonić do współpracy metodą kija i marchewki. Przecież w ten sposób zażegnano kryzys migracyjny z 2015 roku. Ale tu potrzeba działania na poziomie EU a nie idywidualnego podejścia poszczególnych państw.



Cytat:Po prostu w pewnym momencie nawet najlepsi mają wszystkiego dość, człowiek jest tylko człowiekiem. U nas jeszcze do tego punktu daleko, tylko czy trzeba do tego doprowadzić?

Po pierwsze to co się dzieje na naszej granicy stawia nas bardzo daleko od tych najlepszych. Po drugie realizowanie dziłania są z założenia nieskuteczne. Więc i tak czeka nas czarny scenariusz. Obecnie obserwujemy niekontrolowany przez nikogo napływ nielegalnych imigrantów do kraju na niespotykaną skalę. I tylko psim swędem nam się udaje, bo zdecydowana większość z nich i tak idze dalej do Niemiec.



Cytat:Ni przypiął, ni przyłatał. Konkretny, choć trudny do przełknięcia przykład lewicowego rządu Danii. Jest zgoda społeczna, a zdrowy rozsądek nie ma barw politycznych..

W Danii uchodźcy w stanie zagrożenia życia są wywożeni przez granicę do lasu?
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości