Liczba postów: 5,265
Liczba wątków: 93
Dołączył: 11.2006
Reputacja:
4
Co myślicie o tymże wspaniałym moim zdaniem współczesnym pisarzu fantastyki naukowej? Chciałbym abyście w tym wątku wyrażali swoją opinię o wszelkich dziełach pisarza. Z mojej strony powiem, że podoba mi się to, że realizuje to co w jego mniemaniu brakuje w jego dziedzinie literatury. Przykładem mogą być opowiadania związane z religiami, a zwłaszcza chrześcijaństwem. Kilka opowiadań mogło by zaciekawić forumowego katolika z zacięciem ścisłym - pilastra, bowiem powiązane są konkretnie z katolicyzmem.
Co przeczytaliście? Które opowiadania i powieści najbardziej wam się podobały, albo motywy z nich?
Matematyka jest niezmysłową rzeczywistością, która istnieje niezależnie zarówno od aktów, jak i dyspozycji ludzkiego umysłu i jest tylko odkrywana, prawdopodobnie bardzo niekompletnie, przez ludzki umysł
Kurt Gödel
Mój blog - http://flaufly.wordpress.com/
Liczba postów: 9,700
Liczba wątków: 56
Dołączył: 04.2005
Reputacja:
0
pilaster slusznie kiedys zauwazyl ze z obecnej polskiej literatury za kilkadziesiat lat pamietac sie bedzie tylko Dukaja. O ile w ogole bedzie kogos jeszcze obchodzic literatura bo w koncu dla istot postludzkich pismo moze byc przestarzala metoda komunikacji
ale zacialem sie w okolicach 700 strony "Lodu" :-P
Overload.
Jak wielki jest upadek ludzkości najlepiej pokazuje fakt, że nie ma już ani jednego ludu czy plemienia u którego fakt narodzin wywoływałby żałobę i lamenty. (Cioran)
Liczba postów: 5,265
Liczba wątków: 93
Dołączył: 11.2006
Reputacja:
4
Warto dotrwać do końca, zwłaszcza, że w końcu ukazuje się Batiuszka Maroz, ale więcej spojlerować o "Lodzie" raczej nie będę :p.
Swoją drogą, zrozumiałem Atheia, język rosyjski rzeczywiście jest piękny.
Matematyka jest niezmysłową rzeczywistością, która istnieje niezależnie zarówno od aktów, jak i dyspozycji ludzkiego umysłu i jest tylko odkrywana, prawdopodobnie bardzo niekompletnie, przez ludzki umysł
Kurt Gödel
Mój blog - http://flaufly.wordpress.com/
Liczba postów: 333
Liczba wątków: 32
Dołączył: 01.2006
Reputacja:
0
http://www.dukaj.fora.pl
Co ciekawe, na pytanie o wiarę w Boga odparł, że w Boga wierzy, ale nie wierzy w to, co ludzie mówią o Bogu. Szkoda, że nie rozwinął tej myśli.
Liczba postów: 9,448
Liczba wątków: 292
Dołączył: 05.2006
Reputacja:
10
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Ateista
Dukaj to geniusz po prostu. Mi szczególnie zapadło w pamięć opowiadanie " Ziemia Chrystusa" Choć to oczywiście nawet nie promil jego twórczości.
Zły neoliberalny/libertariański Kot (czarny & drapieżny).
-----------------------------------
2024r- Prywatnie tworzę postapo grę, jeśli lubisz czarny humor to polecam.
Pisywałem od długiego czasu; część moich starszych wypowiedzi można traktować jako nieaktualne.
BARDZO NIEAKTUALNE.
Liczba postów: 5,265
Liczba wątków: 93
Dołączył: 11.2006
Reputacja:
4
Cytat:Co ciekawe, na pytanie o wiarę w Boga odparł, że w Boga wierzy, ale nie wierzy w to, co ludzie mówią o Bogu. Szkoda, że nie rozwinął tej myśli.
To samo powiedział Benedykt Gierosławski.
Matematyka jest niezmysłową rzeczywistością, która istnieje niezależnie zarówno od aktów, jak i dyspozycji ludzkiego umysłu i jest tylko odkrywana, prawdopodobnie bardzo niekompletnie, przez ludzki umysł
Kurt Gödel
Mój blog - http://flaufly.wordpress.com/
Liczba postów: 333
Liczba wątków: 32
Dołączył: 01.2006
Reputacja:
0
Tak, w tym przypadku bohater mówi ustami swojego autora. Ciekawe tylko, jak mamy tę wypowiedź interpretować. Szkoda, że Dukaj nie zdefiniował bliżej pojęcia "Bóg". Może chodzi mu raczej o kogoś w rodzaju Inkluzji Ultymatywnej z "Perfekcyjnej Niedoskonałości"? Jeśli ten twór ma istnieć, według Dukaja, w rzeczywistości, to jestem w stanie zgodzić się z taką opinią.
Liczba postów: 12,009
Liczba wątków: 156
Dołączył: 02.2006
Reputacja:
109
Płeć: nie wybrano
Kilgore Trout napisał(a):ale zacialem sie w okolicach 700 strony "Lodu" :-P
Overload.
Jestem w trakcie, na razie dotarłem do strony 434
Ale powiem tak
"Się czyta"
Dukaj jest jedynym znanym mi pisarzem, kóry nigdy nie powiela pomysłów, postaci i schematów fabularnych stworzonych przez innych. A niesamowitych pomysłów ma tyle, że stać go na palenie ich czsami na krótkie opowiadania, choc kto inny na ich podstawie machnąłby piecioksiąg.
I cegły tez pisze jak nikt inny.
Tak czy owak uważam go za najwybitniejszego pisarza wspólczesnego. W Polsce na pewno, a kto wie czy nie na świecie :?:
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj
Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Liczba postów: 5,265
Liczba wątków: 93
Dołączył: 11.2006
Reputacja:
4
pilaster napisał(a):kóry nigdy nie powiela pomysłów, postaci i schematów fabularnych stworzonych przez innych.
Powiela schemat głównego bohatera, ale jak sam przyznał, od pewnego momentu robi to całkiem świadomie i specjalnie.
Cytat:Tak czy owak uważam go za najwybitniejszego pisarza wspólczesnego. W Polsce na pewno, a kto wie czy nie na świecie
Mi trochę Neal Stephenson go przypomina, ale ostrożnie, ale zaryzykowałbym ze stwierdzeniem, że jest od niego lepszy.
Matematyka jest niezmysłową rzeczywistością, która istnieje niezależnie zarówno od aktów, jak i dyspozycji ludzkiego umysłu i jest tylko odkrywana, prawdopodobnie bardzo niekompletnie, przez ludzki umysł
Kurt Gödel
Mój blog - http://flaufly.wordpress.com/
Liczba postów: 12,009
Liczba wątków: 156
Dołączył: 02.2006
Reputacja:
109
Płeć: nie wybrano
FlauFly napisał(a):Powiela schemat głównego bohatera, ale jak sam przyznał, od pewnego momentu robi to całkiem świadomie i specjalnie.
Ale jest to jego bohater, przez niego wymyślony, a nie ściągniety od kogoś innego. A tak w ogóle to kogo konkrtenie masz na myśli? Bo ja np nie widze wielu podobieństw pomiedzy panem Barbelekiem, a Benedyktem Gierosławskim?
Cytat:Mi trochę Neal Stephenson go przypomina, ale ostrożnie, ale zaryzykowałbym ze stwierdzeniem, że jest od niego lepszy
Stephensona przeczytałem tylko "Diamentowy wiek" Rzeczywiście porównywalne, dlatego nie wypowiadam się który jest lepszy, chociaż do mnie osobiście lepiej przemawia Dukaj.
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj
Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Liczba postów: 5,265
Liczba wątków: 93
Dołączył: 11.2006
Reputacja:
4
pilaster napisał(a):Ale jest to jego bohater, przez niego wymyślony, a nie ściągniety od kogoś innego. A tak w ogóle to kogo konkrtenie masz na myśli? Bo ja np nie widze wielu podobieństw pomiedzy panem Barbelekiem, a Benedyktem Gierosławskim?
No tak, bohater jest wymyślony przez niego, dlatego trochę nietrafnie powiedziałem o kopiowaniu innych, a nie samego siebie. Jeśli chodzi zaś o podobieństwo między bohaterami, to chodzi o motyw, że bohaterowie przemieniają się z "rozmemłanych" w ludzi solidnych, wręcz potęgi. Nicholas Hunt, Berbelek, Gierosławski czy Zamoyski. Chociaż z Berbelekiem ta różnica, że przed czasem rozpoczęcia powieści już był potęgą, a potem podupadł. Chociaż również Gierosławski i Zamoyski również mieli potencjał jakby narzucony. Gierosławski - syn Mroza, a Zamoyski - sami wiecie . Z Huntem jednak trochę inna historia.
Cytat:Stephensona przeczytałem tylko "Diamentowy wiek" Rzeczywiście porównywalne, dlatego nie wypowiadam się który jest lepszy, chociaż do mnie osobiście lepiej przemawia Dukaj.
Między innymi dlatego właśnie Dukaja wolę, ale oprócz tego dochodzi jeszcze to, że Dukaj wydaje się mieć zdecydowanie więcej pomysłów.
Przypomniało mi się jeszcze kto mi stylem przypomina Dukaja - Ted Chiang. On jednak realizuje się wyłącznie w opowiadaniach i krótkich formach.
Matematyka jest niezmysłową rzeczywistością, która istnieje niezależnie zarówno od aktów, jak i dyspozycji ludzkiego umysłu i jest tylko odkrywana, prawdopodobnie bardzo niekompletnie, przez ludzki umysł
Kurt Gödel
Mój blog - http://flaufly.wordpress.com/
Liczba postów: 9,700
Liczba wątków: 56
Dołączył: 04.2005
Reputacja:
0
Cytat:Między innymi dlatego właśnie Dukaja wolę, ale oprócz tego dochodzi jeszcze to, że Dukaj wydaje się mieć zdecydowanie więcej pomysłów.
Poza tym wyobraznia Dukaja wydaje sie pracowac na glebszym poziomie. Swiat przedstawiony tworzy on niemalze od zera zawsze, babra gleboko w samych fundamentach podczas gdy wiekszosc pisarzy tworzy raczej na jakiejs powszechnie przyjetej plaszczyznie. Najlepiej to widac w "Innych Piesniach" gdzie swiat jest z poczatku tak obcy ze w ogole czytelnik nie moze sie odnalezc. Zreszta "Perfekcyjna Niedoskonalosc" tak samo i trudno zeby bylo inaczej zwazywszy na czas w ktorym dzieje sie akcja. Do tego dochodzi niezwykla precyzja w tworzeniu tych swiatow, wszystkie pieknie polaczone, fizyka, chemia, cala tkanka misternie ale i bardzo sensownie spleciona. Dzieki temu ta rzeczywistosc jest jakas "kompletna".
Stephensona czytalem "Zamiec" i choc fajnych pomyslow jest tam duzo to calosc mnie rozczarowala. Podobny do Dukaja wydaje mi sie Greg Egan, ktorego "Miasto Permutacji" mecze od jakiegos czasu.
Jak wielki jest upadek ludzkości najlepiej pokazuje fakt, że nie ma już ani jednego ludu czy plemienia u którego fakt narodzin wywoływałby żałobę i lamenty. (Cioran)
Liczba postów: 5,265
Liczba wątków: 93
Dołączył: 11.2006
Reputacja:
4
Dokładnie, całkowicie się zgadzam. Jak to ktoś kiedyś określił "taktyka spalonej ziemi". Świat jest opisany tak "totalnie", że po prostu już nie ma miejsca w tych światach dla innych pisarzy.
Matematyka jest niezmysłową rzeczywistością, która istnieje niezależnie zarówno od aktów, jak i dyspozycji ludzkiego umysłu i jest tylko odkrywana, prawdopodobnie bardzo niekompletnie, przez ludzki umysł
Kurt Gödel
Mój blog - http://flaufly.wordpress.com/
Liczba postów: 22,931
Liczba wątków: 239
Dołączył: 08.2005
Reputacja:
1,352
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Schabizm-kaszankizm
FlauFly napisał(a):Przypomniało mi się jeszcze kto mi stylem przypomina Dukaja - Ted Chiang. On jednak realizuje się wyłącznie w opowiadaniach i krótkich formach.
W Nowej Fantastyce z zeszłego miesiąca jest urywek jego opowiadania. Rzeczywiście ciekawie pisze i chyba nieźle się zna na fizyce, bo chyba w dużym stopniu na niej bazuje.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Liczba postów: 5,265
Liczba wątków: 93
Dołączył: 11.2006
Reputacja:
4
A ja mam jego zbiór opowiadań "Historia Twojego życia". Osobiście polecam.
Matematyka jest niezmysłową rzeczywistością, która istnieje niezależnie zarówno od aktów, jak i dyspozycji ludzkiego umysłu i jest tylko odkrywana, prawdopodobnie bardzo niekompletnie, przez ludzki umysł
Kurt Gödel
Mój blog - http://flaufly.wordpress.com/
Liczba postów: 12,009
Liczba wątków: 156
Dołączył: 02.2006
Reputacja:
109
Płeć: nie wybrano
FlauFly napisał(a):Jak to ktoś kiedyś określił "taktyka spalonej ziemi". Świat jest opisany tak "totalnie", że po prostu już nie ma miejsca w tych światach dla innych pisarzy.
I dlatego Dukaja nie sposób podrabiać, ani z niego zżynać.
Co ciekawe, owe totalne światy Dukaj tworzy z taką łatwością, ze czasami jeden taki pomysł zużywa na jedno pojedyńcze opowiadanie (np "Ziemia Chrystusa", albo "Medjugorie"), choc prosiłby się o rozwinięcie w jakąś przynajmniej powieść.
Z reszta i powieści kończą się bez przedstawienia wszystkich aspektów danego świata, choć te aspekty z cała pewnością zostały przemyślane i skonstruowane. Tyle że się w powieści nie pojawiły Skrajnym przykładem sa tu "Inne Pieśni"
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj
Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Liczba postów: 5,265
Liczba wątków: 93
Dołączył: 11.2006
Reputacja:
4
Dukaj od dawna już planował napisanie opowiadania, dopełniającą wizję świata "Innych pieśni".
Matematyka jest niezmysłową rzeczywistością, która istnieje niezależnie zarówno od aktów, jak i dyspozycji ludzkiego umysłu i jest tylko odkrywana, prawdopodobnie bardzo niekompletnie, przez ludzki umysł
Kurt Gödel
Mój blog - http://flaufly.wordpress.com/
Liczba postów: 5,265
Liczba wątków: 93
Dołączył: 11.2006
Reputacja:
4
Poprawka:
Jacek Dukaj napisał(a):za kilka lat być może ukaże się zbiór trzech-czterech opowiadań/mikropowieści, wykorzystujących wątki zaniechane w „Innych pieśniach” i dopełniających obraz tamtego świata.
Matematyka jest niezmysłową rzeczywistością, która istnieje niezależnie zarówno od aktów, jak i dyspozycji ludzkiego umysłu i jest tylko odkrywana, prawdopodobnie bardzo niekompletnie, przez ludzki umysł
Kurt Gödel
Mój blog - http://flaufly.wordpress.com/
Liczba postów: 12,009
Liczba wątków: 156
Dołączył: 02.2006
Reputacja:
109
Płeć: nie wybrano
No i przeczytałem "Lód"
Jak zwykle Dukaj w najwyższej formie, jak zwykle świat i mechanizmy w nim sterujące dopracowane do najdrobniejszych szczegółów, z których wcale nie wszystkie zostały w powieści pokazane (mnie najbardziej zafrapowała zagadka czym właściwie jest tungetyt?)
Zakończenie jest trochę rozczarowujące, takie jakby niedookreślone i "rozmyte". Ale to zapewne celowy zabieg literacki. Bo jak inaczej miałoby wyglądac zakończenie pod Odwilżą, w świecie Lata?
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj
Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Liczba postów: 5,265
Liczba wątków: 93
Dołączył: 11.2006
Reputacja:
4
Albo ta cała czarna fizyka. O co w ogóle mogło chodzić?
Matematyka jest niezmysłową rzeczywistością, która istnieje niezależnie zarówno od aktów, jak i dyspozycji ludzkiego umysłu i jest tylko odkrywana, prawdopodobnie bardzo niekompletnie, przez ludzki umysł
Kurt Gödel
Mój blog - http://flaufly.wordpress.com/
|