[pilaster]

Albo ta cała czarna fizyka. O co w ogóle mogło chodzić?

O fizykę z "odwrotną" entropią. to akurat jest dosyc rzeczywiste. W czarnej fizyce, entropia zamiast rosnąc, zwykle maleje Stąd te dziwaczne zachowania zimnaza, czy tungetytu. jest to z resztą dośc łopatologicznie wyłożone w rozdziale "o krwi lutych"

[FlauFly]

No ja wiem, ale chodziło mi bardziej "skąd to wszystko?". No bo uderzenie było i tak się zaczęło :p.

[pilaster]

No właśnie. wszystko się sprowadza do tungetytu. Co do za dziwaczna substancja?

[FlauFly]

Osławiona czarna materia. Nawet pasowałoby do "czarnej fizyki". No, ale tak na poważnie to nie wiem.

[Maoi]

Z jego twórczości najbardziej spodobała mi się Katedra, zresztą na jej podstawie powstał również równie dobry film krótkometrażowy Bagińskiego. Chociaż wg mnie muzyka zlipczona w tej animacji, a szkoda...

[FlauFly]

Katedra to już klasyk . A z czym się z jego twórczości już zapoznałeś?

[Maoi]

Niestety jedynie z Katedrą, ale to się zmieni kiedy kupię sobie, ew. wypożyczę zbiór opowiadań, bo na pewno tych ogromnych ksiąg nie będę czytał, to dla mnie piekło, lecz opowiadania mogę poczytać. Katedrę się bardzo dobrze czytało, myślę, że inne tak samo. Który zbiór opowiadań J. Dukaja polecacie?

[FlauFly]

W kraju niewiernych. Wszystkie opowiadania doskonałe. W gruncie rzeczy tylko "Muchobójca" wypada na tle całego zbioru trochę słabiej, ale ogólnie jest dobry.

[Maoi]

Dzięki. Jutro będę na mieście to przy okazji sobie wstąpie do księgarni albo biblioteki.

[Fry]

Ten, chyba tu nie pisałem. Jakiś czas temu przeczytałem Lód, moja pierwsza Dukajowa książka. Wrażenia jak najbardziej pozytywne, nie wiedziałem czego się spodziewać, czy pilipiuka jakiegoś czy co innego, no i w końcu dostałem ciekawą książkę opartą na oryginalnych pomysłach, a nie: ciekawą książkę opartą na tym, żeby była ciekawa. Z moich takich osobistych wrażeń to mam tylko zastrzeżenie, że spotkanie z ojcem mrozem jakby nie zaspokoiło napięcia, które było przez całą książkę budowane. tyle mniej+

[FlauFly]

Przeczytaj inne, zwłaszcza koniecznie Inne Pieśni. Ogólnie fani generalnie są podzieleni na 3 fronty: tych od Lodu, tych od Innych Pieśni, i tych co za bardzo nie chcą się wypowiadać.

[Fry]

łokej, a Ty, jak zgaduję, zaliczasz się do tych co nie chcą się wypowiadać? xp

[FlauFly]

Jakbyś zgadł :].

[Fry]

Przeczytaj inne, zwłaszcza koniecznie Inne Pieśni.

Oj, odwaliłem. Byłem w empiku i mi się wkręciło, że pisałeś o Perfekcyjnej Niedoskonałości i tą też wziąłem. Ale generalnie i tu i tu jest Dukaj, więc chyba też może być, co? ;p

[FlauFly]

Jasne, właśnie dziwna synchroniczność, bo przed chwilą wziąłem z półki "Perfekcyjną niedoskonałość" i powtarzałem sobie co smaczniejsze kawałki.

[Fry]

Dziwna synchroniczność, albo jakaś specyficzna zależność. Pewnie coś co ma związek z telepatią i niewykorzystanym potencjałem mózgu, tak obstawiam xP

[FlauFly]

Tylko, że ja akurat przeglądałem "Perfekcyjną niedoskonałość" w celu przyjrzeniu się gramatyce dotyczącej phoebe'u, ponieważ zainteresowałem się tematyką hermafrodytyzmu i płci jako takiej.

[Fry]

Zacząłem czytać tą PN wczoraj, z parę stron dopiero i tak sobie myślę, że książki Dukaja to są dwa razy grubsze niż w rzeczywistości. Bo trzeba będzie to raz przeczytać, żeby języka coś załapać w ogóle i dopiero potem jeszcze raz już normalnie xd ale dobrze dobrze, innowacje i pomysłowość się chwali generalnie ;]

[FlauFly]

A właśnie, już gdzieś się chwaliłem, ale...
Mam już całą kolekcję Dukaja :p.

[FlauFly]

Powstał ponadgodzinny film inspirowany pojedynczym (drugoplanowym) motywem z powieści "Czarne Oceany" Dukaja. Nie ma tu jednak świata przyszłości, motyw został wyrwany z kontekstu świata powieściowego i wrzucony do świata współczesnego.
Psychologiczny - nie ma w tym niczego typowo dukajowego, fabuła skupia się na telefonicznej relacji dwóch bohaterów, można obejrzeć.
http://wotan.vel.pl/secrets/