To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ankieta: W hymnie zmieniłbym:
Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie.
Tekst
11.32%
6 11.32%
Muzykę
1.89%
1 1.89%
Tekst i muzykę
32.08%
17 32.08%
Niczego nie trzeba zmieniać. Obecny hymn jest dobry.
54.72%
29 54.72%
Razem 53 głosów 100%
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie [Wyniki ankiety]

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Hymn Polski
#41
kkap napisał(a):No to widzisz, czemu kojarzy mi się tak a nie inaczej Oczko Tekst i melodia są dobijające a nie wzniosłe, właśnie dlatego słysząc hymn myślę o tych jełopach, od których lepiej ja gram na MDK-u, a nie o np. Adamie Małyszu.
Melodia mnie absolutnie nie dobija, ale o tekście istotnie - trudno zapomnieć.


Cytat:To mamy równać do najgorszych? Może hymn radziecki wydaje mi się najlepszy, ponieważ znam rosyjski, ale na pewno nie jest to jedyny powód.
To była luźna dygresja dot. różnorodności, chciałam tylko rzucić mięso na pożarcie, czyt. melodię do zapoznania Oczko
Odpowiedz
#42
Demon napisał(a):Hymn ma zagrzewać do boju, dawać wyraz energii, radości.
No to mówię, muzyka Krzesimira:

http://www.youtube.com/watch?v=0drHclGf0oE

Komentarze sobie poczytaj, niektóre przynajmniej:

Cytat:ciary przechodzą
Cytat:Gdy do rytmu bębnów dołącza się chór wyobrażam sobie Polskę za tamtych czasów i chorągwie husarskie spływające ze zboczy góry na armie wroga
Cytat:gdy słucham tego utworu, oraz paru innych K. Dębskiego, to budzi się we mnie lew, budzi się patriota - nie wiem czy faktycznie, ale mam wrażenie że mógłbym nawet ruszyć w szarżą z zerową szansa powodzenia. Za Polskę, za mój kraj.

Moim zdaniem takie właśnie reakcje powinien wywoływać dobry hymn.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
#43
lumberjack napisał(a):No to mówię, muzyka Krzesimira:
http://www.youtube.com/watch?v=0drHclGf0oE
Komentarze sobie poczytaj, niektóre przynajmniej:
Czytałem chyba wszystkie komentarze Uśmiech
I powiem, że w pełni się zgadzam z krytyką tekstu naszego hymnu, jak i wspaniale podobają mi się te cytowane alternatywne wersy hymnu.

Muzykę Dębskiego znam. Szalenie mi się podoba. Osobiście na hymn - jak już - wybrałbym tę część:
http://www.youtube.com/watch?v=XujuHteMFPU "Pieśń Jana."
W szybszym tempie graną, w żywszej aranżacji i z potężniejszą sekcją dętą. Podszył bym to jeszcze werblem.
(Cholera, gdybym miał czas, to bym to tak zaaranżował, nagrał i wam puścił.)

PS. Jeżeli ktoś ( jak np. kkap) wypowiada się, że melodia Mazurka jest dobijająca lub smętna, to znaczy, że cierpi na zupełny brak wrażliwości muzycznej i nie powinien się na ten temat odzywać. Przecież - jak już mówiłem - ta pieśń jest w durowej tonacji! Do licha.
|. .. ... |. .. ... |. .. ... |. .. ... |. .. ... |. .. ... |
|. .. ..|. . .. |... . .|. ... .| .. ...| . .. .|.. . ..| ...
http://radiojazz.fm/
Odpowiedz
#44
kkap napisał(a):No to widzisz, czemu kojarzy mi się tak a nie inaczej Oczko Tekst i melodia są dobijające a nie wzniosłe, właśnie dlatego słysząc hymn myślę o tych jełopach, od których lepiej ja gram na MDK-u, a nie o np. Adamie Małyszu.

No to błysnąłeś z tym MDK-iem... Uśmiech

Sądzę, że w hymnie państwowym słowa są mało istotne. Równie dobrze mogło by to brzmieć za Gombrowiczem:
Łydka, łydka, łydka, łydka,
łydka, łydka, łydka!

Słowa "Jeszcze Polska nie zginęła, póki my żyjemy" są równie dobre, jak "Nie rzucim ziemi skąd nasz ród", czy "Oto dziś dzień krwi i chwały".
Jest jak jest i zmiana tego doprowadziłaby najwyżej do społecznych zaburzeń. Czyli orędownikami zmiany są, cytując klasyka, durnie, albo prowokatorzy.

Pozdrawiam!
Odpowiedz
#45
W hymnie państwowym słowa są podstawą. To jeden z symboli kraju. Idiotyczny tekst psuje jego wizerunek i wywołuje niesmak, zamiast zachęcać do działania na jego rzecz.
Zły neoliberalny/libertariański Kot (czarny & drapieżny).
-----------------------------------
2024r- Prywatnie tworzę postapo grę, jeśli lubisz czarny humor to polecam.
Pisywałem od długiego czasu; część moich starszych wypowiedzi można traktować jako nieaktualne.
BARDZO NIEAKTUALNE.
Odpowiedz
#46
Cytat:Jest jak jest i zmiana tego doprowadziłaby najwyżej do społecznych zaburzeń.
Czekaj czekaj, wielokrotna zmiana różnych wersji godła (do której oczywiście zawsze doprowadzali durnie albo prowokatorzy tacy jak m.in. Piłsudski) nigdy do rozruchów nie doprowadziła, a zmiana słów hymnu miałaby doprowadzić? Chyba tylko wtedy gdyby nowe słowa były idiotyczne. A nikt tu tego nie postuluje.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
#47
lumberjack napisał(a):Czekaj czekaj, wielokrotna zmiana różnych wersji godła (do której oczywiście zawsze doprowadzali durnie albo prowokatorzy tacy jak m.in. Piłsudski) nigdy do rozruchów nie doprowadziła, a zmiana słów hymnu miałaby doprowadzić? Chyba tylko wtedy gdyby nowe słowa były idiotyczne. A nikt tu tego nie postuluje.

Bo modyfikacje dotyczyły wyłacznie orlego kształtu - cały czas pozostał biały na czerwonej tarczy. II RP nie robiła tu rewolucji, nie zmieniła białego orła w różowego słonia, czy oranżadowe bąbelki.
Odpowiedz
#48
ktosieniemodlitensiepodli napisał(a):Bo modyfikacje dotyczyły wyłacznie orlego kształtu - cały czas pozostał biały na czerwonej tarczy. II RP nie robiła tu rewolucji, nie zmieniła białego orła w różowego słonia, czy oranżadowe bąbelki.

Przecież lumperjack napisał, że nikt nie ma zamiaru zmienić słów na:

Cytat:Zbudziłam się, nie było źle
Za oknem brzask, snieg, zaspana ulica
Tramwaju szum, za ścianą śpiew i jajecznica
O siódmej pięć zbierz się i pędź
Lecz jeszcze coś w głowie mi zaświtało
Outlook express "no messages", co to się stało
Odpowiedz
#49
Dokładnie, nie chcę robić rewolucji. Chcę żeby hymn odnosił się do rzeczy w naszym kraju pięknych, do heroicznych zachowań, do odpowiedniego etosu. Akurat co do zmian tekstu hymnu nie wypowiadałem się dotąd, bo nie uważam by był on tragiczny, ale rzeczywiście mógłby być lepszy. Nie musimy już przecież odnosić się w naszym hymnie do Napoleona. Mamy sporą gamę własnych wielkich ludzi i aż boli to, że nie wykorzystujemy tego.

Nie chcę różowo-słoniowego hymnu. Oczko
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
#50
może na to:

http://www.youtube.com/watch?v=FROLpUxmNMc

:>

Odpowiedz
#51
1. Zlikwidować hymn.
2. Przestać śpiewać głupawe piosenki przy okazji jeszcze głupszych wydarzeń, rocznic, świąt.
3. Zabronić studiowania historii.
PS Ankieta jest tendencyjna E.
[SIZE="2"]0 wyruchanych kóz + 153 wyruchane kozy = 134 obsrane jelenie i kupa spamujących kamieni. No i Goebbels oczywiście.[/SIZE]
Odpowiedz
#52
To jest moim zdaniem dobra muzyka do hymnu
Odpowiedz
#53
http://www.youtube.com/watch?v=KUqzybWhPXg

Taka tam ciekawa gadanina. Oczko Z zakończeniem oczywiście się nie zgadzam. 8)
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
#54
Hymn ZSRR jest świetny, jednak moim zdaniem, daleko mu do Marsylianki, ta mi swoim klimatem i słowami zdecydowanie bardziej odpowiada. Ten nasz jest taki... w sumie nijaki. Rota jeśli chodzi o słowa jest zdecydowanie piękniejsza.
Odpowiedz
#55
loras napisał(a):Rota jeśli chodzi o słowa jest zdecydowanie piękniejsza.

Słowa owszem ale nastrój pogrzebowy.

[Obrazek: Banner-the-skywalker-family-10169607-600-120.jpg]

EH
Odpowiedz
#56
W nawiązaniu do zbliżającego się Święta Niepodległości - czy artyści sceniczni, kobiety lub mężczyźni, powinni podejmować się solowego wykonywania Mazurka Dąbrowskiego? Czy jedyny akceptowalny styl, to, że tak powiem, styl "podniosły-żołnierski" (patrz: Torzewski)?

Słynne wykonanie przez Edytę Górniak jest pod względem wokalnym znakomite, a jednak uznano go za profanację - zaznaczam, że wykonanie Górniak jest tu wyłącznie przykładem, a nie przedmiotem pytania.
Odpowiedz
#57
INSTI napisał(a): W nawiązaniu do zbliżającego się Święta Niepodległości - czy artyści sceniczni, kobiety lub mężczyźni, powinni podejmować się solowego wykonywania Mazurka Dąbrowskiego?
A kto im zabroni?
Na YT masz hymn po góralsku, po angielsku, niemiecku Uśmiech
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
#58
Ten po góralsku jest w wykonaniu chóralnym, czyli argument, że solowo nie warto.
Odpowiedz
#59
Po słynnym wykonaniu hymnu przez Edytę Górniak pojawiały się głosy, że oskarżenia o jakąś tam profanację wynikają wyłącznie z naszej tradycji śpiewania hymnu niemal na rozkaz "do hymnu!", śpiewania przede wszystkim wspólnego. Natomiast w innych krajach, jeżeli zaprasza się kogoś do odśpiewania hymnu, niekoniecznie artystę, to hymnu się słucha, a nie śpiewa wraz z wykonawcą, dlatego wykonawca, a szczególnie artysta, ma dużą swobodę w interpretacji.

Można próbować tą naszą tradycję zmienić, albo przy niej pozostać, a więc nie prokurować dziwacznych sytuacji, gdy artysta chce pozostać artystą, a słuchająca zbiorowość usiłuje śpiewać razem z nim, nie mając żadnych szans, aby mu dorównać, z czego wychodzi wyłącznie kakofonia dźwięków powodująca ból uszu i męcząca wszystkich zgromadzonych.
Odpowiedz
#60
Mnie się nie podobało, ponieważ wykonanie to było zbyt podobne do hymnu USA. Przynajmniej takie było moje pierwsze skojarzenie i nadal tak to odbieram - jako naśladownictwo, chociaż nie mam pewności, jaki był faktyczny zamiar.
Non ridere, non lugere, neque detestari, sed intelligere.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości