[Pawcio]

Chciałbym dowiedzieć się jakie jest Wasze zdanie o Jedno Mandatowych Okręgach Wyborczych i o całej akcji zmieleni.pl organizowanej przez Pawła Kukiza. Jak dla mnie jest ot szansa na zmienienie czegoś w tym kraju. Dlatego zachęcam do składania i zbierania podpisów.

[Sofeicz]

Ostatnio mój entuzjazm, co do JOW zgasiła analiza jaką czytałem, że w efekcie, to i tak jeszcze bardziej utrwali dwubiegunowy układ i sprzyja raczej większym partiom.
Jak znajdę link to wkleję.

[Pawcio]

Również słyszałem, że JOWy pogłębią podział, ale co w zamian. Bo co do tego, że obecny system jest chory chyba nikt nie ma wątpliwości.

[Hans Żydenstein]

Ludzie się podpisują, a nie mają pojęcia pod czym. Ale tak to już z tłumem bywa.

[Avx]

ot szansa na zmienienie czegoś

Czegoś. Naprawdę dobrze powiedziane

Również słyszałem, że JOWy pogłębią podział, ale co w zamian

Po pierwsze, nie grzebać w systemie wyborczym tylko dlatego, że byłoby fajnie zmienić coś (bo nudno jest ?).

Po drugie, można na przykład znieść progi wyborcze, KNP byłaby w sejmie. Ze śmieszną liczbą mandatów, ale.

[cobras]

Ostatnio mój entuzjazm, co do JOW zgasiła analiza jaką czytałem, że w efekcie, to i tak jeszcze bardziej utrwali dwubiegunowy układ i sprzyja raczej większym partiom.
Jak znajdę link to wkleję.

Coś takiego? https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/h...6760_n.jpg

[Avx]

Yeah.

[Sofeicz]

Coś takiego?[url=https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/565023_357484644335690_449756760_n.jpg][/url]

Może nie tak krzykliwe ale wnioski z grubsza takie same.

[Pawcio]

Po pierwsze, nie grzebać w systemie wyborczym tylko dlatego, że byłoby fajnie zmienić coś (bo nudno jest ?).

Po drugie, można na przykład znieść progi wyborcze, KNP byłaby w sejmie. Ze śmieszną liczbą mandatów, ale.

Czyli rozumiem, że Ty jako libertanianin popierasz sytuację w której do sejmu może wejść facet bez zupełnego poparcia społecznego? Jako zwolennik tej doktryny popierasz również dymanie "jedynki" na liście wyborczej pozostałych jej uczestników?

[marcinp]

Pytanie czy tacy JOWowcy(senatowi np) mają zawsze poparcie społeczne? Partia decyduje kto wystartuje pod jej skrzydłami, a ludzie stawiają krzyżyk obok członka partii, którą popierają, często nie mając pojęcia kto to. Przy aktualnej ordynacji nawet jak idziesz głosować na partię(a 99% tak robi) to masz jednak kilkunastu kandydatów do wyboru.

[Maniac]

W naszym kraju na początek należałoby zacząć od tego by ten cały sejm wraz z politykami zaorać, i wpuścić tam ludzi, którzy mają pojęcie o rządzeniu poszczególnymi resortami. W chwili obecnej nauczycielka matematyki będąca posłanką jest w resorcie obrony, pan weterynarz w resorcie sprawiedliwości i wiele innych przykładów. Moim zdaniem zacząć trzeba od tego by do sejmu wchodzili ludzie mający pojęcie o tym czym się będą zajmowali, oraz wprowadzić pewnego rodzaju kary i nagrody polegające na ponoszeniu konsekwencji za swoje błędy i nieudolność oraz nagradzanie za dobre decyzje i działania poprawiające sprawne funkcjonowanie państwa. Gdyby w taki sposób ułożyć działanie sejmu problem czy okręg jedno czy wielomandatowy to już mały problem.

[El Commediante]

Ostatnio mój entuzjazm, co do JOW zgasiła analiza jaką czytałem, że w efekcie, to i tak jeszcze bardziej utrwali dwubiegunowy układ i sprzyja raczej większym partiom.
Jak znajdę link to wkleję.

Miałem tak samo.

[Żarłak]

Dla mnie okręgi jednomandatowe z głosem przechodnim.

Mnie to nie zraża. Niech nawet tak będzie, czemu nie. Jednak niech zaistnieje możliwość, że wejdzie do parlamentu osoba, która faktycznie ma poparcie społeczne, a nie władz swojej partii. W praktyce, ludzie i tak głosują na partie, ale tutaj istnieje możliwość przeprowadzenia kampanii przez osobę lokalnie rozpoznawalną i cieszącą się poparciem społecznym, która może samotnie wystartować w wyborach i ten mandat zdobyć.

Poza tym, chciałbym, aby z czasem doszło do wprowadzenia systemu na kształt szwajcarskiego. Wybieramy przedstawicieli, których zadaniem jest reprezentowanie regionu, proponowanie zmian w prawie i reprezentowanie obywateli na arenie międzynarodowej, jednak ostateczna decyzja na kluczowe tematy dokonuje się w powszechnych referendach.

[Avx]

Chcecie prawdziwego rządu ludu ? Znieście wybory, zróbcie parlament na 1000 osób (ale bez diet poselskich !), członków LOSUJCIE. Wtedy będziecie mieli idealne, statystycznie rzecz biorąc, odwzorowanie społeczeństwa w ciele ustawodawczym. Dużo lepsze, niż wyborami.

[Sofeicz]

Avx - my mówimy o RZECZYWISTOŚCI a nie o ezoterycznych projekcjach.

[Avx]

No właściwie masz rację.

A więc, pomijając rzeczy, które wymagają totalnej rewolucji mentalno-konstytucyjnej, to można zrobić tylko jedną sensowną rzecz. Już pisałem.

Znieść progi wyborcze.

[Pawcio]

Czyli Avx uważa, że obecny system wyborczy jest ok? Wiecie dlaczego założyłem ten temat? Bo często słyszę, że JOWy są chuJOWe, ale ich krytycy nie odpowiadają na zasadnicze pytanie: "Skoro nie JOWy to co?"

[Avx]

A co chcesz osiągnąć ?

Ja chcę osiągnąć jak najwięcej wpływów libertariańskich w parlamencie. Do tego celu lepiej dostosowany jest obecny system wyborczy, natomiast JOW byłby dostosowany gorzej. W obecnym systemie wyborczym istnieje szansa osiągnięcia przez ew. partię libertarian 5%, w przypadku JOW takowa szansa nie występuje.

Jeżeli nie można znieść każdych wyborów, to obecny system wyborczy jest okay, to znaczy, jest najlepiej dostosowany do moich celów. Z wyjątkiem progów. Znieść progi wyborcze.

Mógłbym Ci zaproponować zniesienie wyborów; jednopartyjną libertariańską republikę; i tak dalej; ale -jak to Sofeicz powiedział- my mówimy o RZECZYWISTOŚCI a nie o ezoterycznych projekcjach. Skoro tak, pozostaje nam nie zmieniać niczego (tzn. niczego fundamentalnego, bo należy znieść progi wyborcze).

[Maniac]

Czyli Avx uważa, że obecny system wyborczy jest ok? Wiecie dlaczego założyłem ten temat? Bo często słyszę, że JOWy są chuJOWe, ale ich krytycy nie odpowiadają na zasadnicze pytanie: "Skoro nie JOWy to co?"

Tak jak pisałem wcześniej, gdyby politycy ponosili konsekwencje za swoje czyny, i w sejmie zasiadali ludzie z konkretną wiedzą jak zarządzać państwem, nie byłoby różnicy czy byłyby okręgi jedno czy wielo mandatowe. Do sejmu nie pchali by się oszołomy bojący się ponieść kare za nieudolność, a ludzie wiedzący co trzeba zrobić by było dobrze.

[Żarłak]

A co chcesz osiągnąć ?

Ja chcę osiągnąć jak najwięcej wpływów libertariańskich w parlamencie. Do tego celu lepiej dostosowany jest obecny system wyborczy, natomiast JOW byłby dostosowany gorzej. W obecnym systemie wyborczym istnieje szansa osiągnięcia przez ew. partię libertarian 5%, w przypadku JOW takowa szansa nie występuje.

Jeżeli nie można znieść każdych wyborów, to obecny system wyborczy jest okay, to znaczy, jest najlepiej dostosowany do moich celów. Z wyjątkiem progów. Znieść progi wyborcze.

Pytanie czy to rozwiązanie jest najbardziej fair w stosunku do wyborcy, a nie decydentów partyjnych? Z twojej wypowiedzi wnioskuję, że nie liczą się dla Ciebie środki, tylko cel. Zatem, motywujesz się tym samym, co wszystkie partie polityczne.
Idąc dalej, pewnie miałbyś w poważaniu zdanie większości obywateli nt. zmian jakie pragniesz wprowadzić i wprowadziłbyś je, nawet jeśli opowiadaliby się oni przeciw. Czy źle mi się wydaje?